Na atak agresywnego psa jest narażony każdy, ale głównie osoby, które korzystają z miejsc popularnych wśród spacerowiczów z psami lub uczęszczają mało odwiedzanymi ścieżkami.
Niestety nie każdy właściciel psa myśli o osobach trzecich i nie bierze pod uwagę nieprzewidywalnego zachowania swojego pupila, bagatelizując sytuację stwierdzeniem, że jego pies nie gryzie.
W polskim prawie nie ma obowiązku wyprowadzania psa na smyczy i z kagańcem. Art. 77 kodeksu wykroczeń mówi o karze grzywny do 250 złotych lub karze nagany, jeżeli ktoś nie zachowa zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Z kolei art. 166 kodeksu wykroczeń definiuje tylko obowiązek prowadzenia psa na smyczy w lesie, jeżeli nie jest to czynność związana z polowaniem.
Ustawa o ochronie zwierząt wymienia rasy agresywnych psów, których utrzymanie jest możliwe dopiero po uzyskaniu zgody od wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, lecz również nie nakłada obowiązku ich wyprowadzania na smyczy czy w kagańcu.
Dopiero akty prawa miejscowego lub regulaminy konkretnych miejsc (np. parków miejskich) mogą nakazywać właścicielom psów wyprowadzanie czworonoga w kagańcu i na smyczy. Nie mniej jednak takowe przepisy mogą dopuszczać puszczenie psa wolno w mało uczęszczanych miejscach, pod warunkiem, że opiekun psa zachowa nad nim pełną kontrolę, czyli np. uniemożliwi atak.
Co jednak robić, kiedy napotkaliśmy agresywnego psa? Jak się przed nim obronić?
Odstraszacze psów – gazy pieprzowe na psy
Odstraszacze psów są w pełni legalne - podobnie jak gazy pieprzowe używane do obrony koniecznej przez kobiety. Odstraszacz psa kupimy już za kilkanaście złotych, jeżeli wystarczy nam gaz pieprzowy, który – co ważne – umożliwia humanitarną obronę przed atakującym agresywnym psem.
Gazy pieprzowe zawierają kapsaicynę, która działa drażniąco na powierzchnię ciała, oczy oraz układ oddechowy. Gazy dedykowane psom zawierają jej mniejsze stężenie, ponieważ psie zmysły są bardziej wrażliwe. U psa może wywołać podobny efekt jak u człowieka: łzawienie, pieczenie powierzchni ciała, dezorientację. Gaz pieprzowy na psa nie wywołuje trwałych uszkodzeń u zwierzęcia, działa tymczasowo, pozwalając ofierze oddalić się bezpiecznie z miejsca ataku lub wezwać pomoc. Przeciętny gaz obronny ma zwykle zasięg do 3-5 metrów i pozwala na oddanie ok. 10 strzałów.
Ultradźwiękowe odstraszacze psów
Inne rynku są również dostępne ultradźwiękowe odstraszacze psów. Urządzenia te są kompaktowe, mieszczą się w dłoni i emitują fale o wysokiej częstotliwości, które nie są słyszalne dla ucha ludzkiego, a wywołują duży dyskomfort u zwierząt. Są często używane przy tresurze psów przez profesjonalnych trenerów.
Koszt profesjonalnego ultradźwiękowego odstraszacza psów to ok. kilkudziesięciu złotych. Aby odstraszacz psów był skuteczny, emiter musi być skierowany w stronę zwierzęcia, które może znajdować się nawet w odległości ok. 7 metrów od nas.
Aby bez cienia strachu chodzić ulubionymi, mało uczęszczanymi ścieżkami czy pójść pobiegać do lasu, warto mieć przy sobie odstraszacz psów, który nie zrobi zwierzęciu żadnej krzywdy, a nas uchroni przed przykrymi skutkami ataku agresywnego zwierzęcia. Niestety rozmowa z właścicielem niekontrolowanego psa to już inna historia…