JustPaste.it

Długopis

Rozpisuje się jak wariat. Tylko wtedy, gdy sam tego chce. Inaczej zacina się, niemiłosiernie drapie, haczy, nie chcąc współpracować.

Rozpisuje się jak wariat. Tylko wtedy, gdy sam tego chce. Inaczej zacina się, niemiłosiernie drapie, haczy, nie chcąc współpracować.

 

Dostępne w tęczowych kolorach, co czyni go jeszcze bardziej atrakcyjnym dla swoich użytkowników. Ja najbardziej lubię te smukłe i długo-piszące. Długopis i papier to moje staroświeckie sposoby na skuteczne odreagowanie napływającego czasem stresu, gdzie mogę się spokojnie wyżyć, nie robiąc nikomu żadnej krzywdy. No chyba, że znów się ktoś wścieknie za te kilka moich wersów puszczanych w internetowy eter.

Mój długopis prezentuje cały wachlarz możliwości, co skutecznie zabija treść pisana w sposób mechaniczny. Lubię, gdy dostrzegam jak mój tekst żyje własnym życiem w postaci skreśleń, wężyków i innych mało znaczących znaczków. Jeśli można być uzależnionym to ja jestem właśnie od długopisu, który nie rzadko odgniata mi swoje piętno w postaci bolących odcisków. Dziwne, ale przecież nieszkodliwe, prawda?! Swego czasu na wielka ilość długopisów jakie posiadałam miałam plastikowego jeża. Iście zabawne wspomnienia! 

O innych moich dziwactwach opowiem może następnym razem.