JustPaste.it

Czy zbliża się wybór ludzi, który zdecyduje o pokoju na świecie?

 


 

 

 

Czas zmian na świecie powoduje, że ludzie gubią się w natłoku informacji, natłoku straszenia się wzajemnego dwóch mocarstw. Wielu szuka odpowiedzi co będzie i jak się do tego przygotować, wielu ignoruje i wyśmiewa wszystko uważając, że ktoś ich straszy. Tylko jak można straszyć zamachami, zmianą klimatu, groźbami, epidemiami, kataklizmami, słabą kondycją banków, ekonomii, rozpadem Unii, uchodźcami, skoro to wszystko się już wydarzyło i ciągle trwa? Większość ludzi ignoruje te wydarzenia bo nie chce dokładać sobie jeszcze problemów, wynikających z myślenia o tych faktach, mają system na głowie który powoduje, że ciągle biegają od pierwszego do pierwszego, między pracą a domem, kredytem a rodziną i wierzą mocno, że to się kiedyś skończy. Pytanie jak i kto to zakończy?

 

Nasze pragnienia, myśli tworzą ten świat, ale aby wszystko to co tak nas przygniata upadło i się skończyło, musi się wydarzyć wstrząs który spowoduje, że ludzie zrozumieją współodpowiedzialność, zobaczą prawdę o systemie, polityce, ekonomii i egoistycznym świecie który ich otacza. Dlatego, kiedy rozpoczął się okres zmian po 2012 roku, wydarzenia na świecie zmierzają właśnie w jednym celu - aby obudzić ludzkość tkwiącą w iluzji szczęśliwego systemu i wyzwolić z kłamstwa i oszustwa, jakim jest codziennie otaczana. Wydarzenia na świecie mają dokładnie zakończyć ignorancje, wypieranie, lenistwo miliardów ludzi w stosunku do tego co się dzieje na tej planecie oraz to co teraz widzimy w polityce i ekonomii. To kolejny etap w rozwoju naszej cywilizacji, który odsunie kurtynę kłamstwa a pokaże prawdę o nas samych i systemie w jakim żyjemy.

 

Aby wszyscy zrozumieli jak dali się oszukać, widzimy działania dwóch mocarstw, które powstały kosztem innych państw, lenistwa ich obywateli, którzy dali sobie zabrać cały majątek narodowy włącznie ze sobą. Teraz, kiedy te dwa państwa, a raczej obozy państw, bo przy każdym stoją ci którzy do nich dołączyli lub zostali zmuszeni aby dołączyć; biorą udział w ostatecznej rozgrywce, prowadzącej do uwolnienia nas z dyktatury i tego systemu. Ludzie obserwują walkę dwóch obozów i uważają, że będzie starcie tych obozów, ale przecież te obozy to obywatele tych państw a nie ich politycy, którzy dla władzy absolutnej zrobią wszystko. To od obywateli zależy czy w dniu, kiedy ogłoszą znak wojenny, wyjdą na ulice i powiedzą: "CHCEMY POKOJU I ZAMKNIJCIE GRANICE DLA WOJSKA", czy też wygra w nich nienawiść i zaczną krzyczeć: "CHCEMY WOJNY". Wstrząs, który ma obudzić i wyrwać ludzi z letargu, przyjdzie adekwatnie do tego, czego w nich jest więcej: nienawiści czy miłości. Każdy z nas codziennie wybiera między dobrem i złem, między pokojem a wojną w sobie, a to przekłada się na jego życie.

 

Dlaczego tak łatwo wybieramy nienawiść, zawiść, zazdrość, wyzwiska, przeklinania, kłamstwo, oszustwo agresję? Tak trudno stać się uczciwym, dobrym człowiekiem? System codziennie pokazuje ludziom, że zło to norma a dobro to słabość, codziennie pokazują nam wojny, zamachy, morderstwa, smutne wiadomości, które jeszcze bardziej wielu z nas układają w przeświadczeniu, że tak ma być i że nic się nie zmieni, a kiedy takie myślenie doprowadza do kolejnego zagrożenia, to tutaj znów rozpocznie się główny wybór na kolejne lata, wybór który zadecyduje o naszym losie i naszych dzieci.,

 

Ponieważ właśnie naszym wyborem zdecydujemy czy plany polityków zrealizują się czy nie, to nie dziwmy się, że im dłużej trwa pokój na ziemi, tym więcej ludzi się budzi. Powoduje to, że ich plany mogą zostać zniwelowane, dlatego teraz podkręcają nagonkę jednych na drugich, straszą nas i kiedy przyzwyczaimy się do myśli, że będzie znak wojenny, oni znów użyją nas do tego aby on trwał. Dlatego tylko jedność narodów spowoduje, że wszystko to co ma wstrząsnąć ludźmi stanie się tylko końcem starego systemu i rozpocznie nowy okres w dziejach ziemi. Kalendarze na Ziemi liczone sa zawsze od wielkich wydarzeń. Ten, który używamy, liczony jest od narodzin Jezusa - to chyba najlepszy dowód na to, że istniał, że to z czym zszedł na Ziemę, czyli prawdą -szanuj bliźniego swego jak siebie samego - pokazuje nam, że teraz znów czeka nas coś, co zmieni kalendarze i zacznie nową erę. Nasz wybór zdecyduje czy to będzie era pokoju i budowy nowego czasu, czy era wojny i zagłady. Dopiero po tym powstanie nowy kalendarz przez tych co przetrwają.

 

Na Ziemi zawsze przed dużą zmianą były znaki aby ostrzec ludzi przed tym co się zbliża, aby zaczęli pracować wspólnie i obudzili się z letargu. Teraz mamy dokładnie czas, który został przepowiedziany i wybór, który zmieni przyszłość Ziemi i ludzi. Politycy zrobią wszystko aby przetrwał jeden obóz, ale to od ludzi zależy czy tak się stanie. Rolą każdego narodu jest wybór czy chce wojny, czy pokoju. Rolą każdego z nas jest wziąć udział w tym wyborze. Jeżeli zostaliśmy ostrzeżeni przed zbliżającymi się wydarzeniami przez nieżyjących jasnowidzów, jeżeli ostrzegają nas stare księgi, jeżeli ostrzegają nas ludzie, politycy, ekonomiści o tym co może za chwilę się wydarzyć to wszystko to prowadzi nas do jednego - do wydarzenia, które dopuścimy naszym lenistwem lub ignorancją, albo zatrzymamy naszą jednością. Wybór jest prosty i od wieków podany ludziom, tylko ludzie często nie chcą słuchać i widzieć to co nadciąga, a potem jest płacz i smutek. Nasza historia zawsze pokazywała, że przed znakami wojennymi dano ludziom wybór, że kraje wiedziały co ich czeka ale obywatele w większości ignorowali zagrożenie i śmiali się z tego. Teraz uważamy się za najinteligentniejsze społeczeństwo, najbardziej rozwinięte a popełniamy dokładnie ten sam błąd co nasi przodkowie - błąd ignorancji, ego, lenistwa, kłótni, wypierania itd.

 

Więc zapytam: jaki wstrząs na Ziemi musi się wydarzyć, aby ludzie przestali popełniać w kółko ten sam błąd? Co ich w końcu zjednoczy?

 

Niech każdy sam sobie odpowie na to pytanie skoro uważa, że to co się dzieje teraz na świecie to tylko straszenie. Niech patrząc na fakty, które już zaistniały w tym i w poprzednim roku, zapyta siebie: dlaczego wypieram oczywistość? Wszystko co przeżywamy w tym życiu to lekcja i nauka ale i tworzenie przyszłości tej planety i cywilizacji, może najwyższy czas odrobić lekcję, która trwa już 2000 lat i opowiedzieć się za pokojem i nie dopuścić w żadnym kraju to gonitwy za wojną. Może czas dać przykład w tym kraju i zablokować rozmieszczenie wojsk USA na naszym terenie, może czas pokazać rządowi, że wiemy co się szykuje i pomóc im uwolnić sie od szantażu Unii Europejskiej i USA? Może czas odrobić lekcję i naprawić błąd, który ciągle widzimy w historii ludzkości?

 

Może czas zmienić siebie i wybrać w sobie pokój i szacunek do drugiej osoby, prawdę, aby pokazać światu, że naprawdę staliśmy się najinteligentniejszą cywilizacją za jaką się teraz uważamy i zmienimy bieg naszej historii. Chyba że chcemy pokazać światu dokładnie to samo co pokazali nasi przodkowie i brać udział w wydarzeniach, które oni poznali, a my widzimy w książkach historii. Wybór jest prosty, tylko dlaczego tak wielu z nas w swoim życiu wybrało wojnę z bliźnim zamiast szacunku i pokój? Może czas to zmienić, bo inaczej znów zobaczymy to na własne oczy i wtedy znów wielu z nas będzie mówiło że mądry Polak po szkodzie. Jedność ludzi zbuduje pokój i zmieni świat, jedność ludzi, którzy będą mieli już w sobie pokój, którzy już w swoim życiu wybiorą to co daje szczęście i radość, spokój i harmonię zaprowadzi do naprawy błędu ludzkości. Jedność ludzkich serc wyznaczy nowy kalendarz, nowy wiek na Ziemi - złoty wiek, który przepowiedziano i to my właśnie teraz w tych czasach decydujemy dokładnie o tym jak i kiedy nastanie początek nowej ery. Wybierzmy Pokójm aby nasze dzieci podziękowały nam za naprawę błędu ludzkości.

 

Autor: aron jasnowidz