JustPaste.it

Chcesz mieć córki krasawice, odwiedź kaszubskie Sierakowice

Od kwietnia 2016 r. zasiłek w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko, doprowadził do wzrostu wskaźników przyrostu naturalnego

Od kwietnia 2016 r. zasiłek w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko, doprowadził do wzrostu wskaźników przyrostu naturalnego

 

To zmiana, która miała zachęcić młodych Polaków do tworzenia rodzin wielodzietnych. Najwięcej dzieci rodzą kobiety w wieku ok. 30 lat. Tradycyjnie już, rodzi się więcej dziewczynek niż chłopców, większy jest też wskaźnik urodzin na wsi niż w miastach. Według GUS powiat Kartuski na Kaszubach, to miejsce o najwyższym współczynniku urodzeń w Polsce.                                                        

 

W statystykach urodzeń przodują Sierakowice z dominującym modelem rodziny 2 plus 4. Być może dlatego wieś Sierakowice, w krótkim czasie powiększyła swoje "zaludnienie"  z 7068 osób, do ponad 10 tys. Widocznie Kaszubi nie przejmują się największym bezrobociem w grupie wiekowej 15 – 34 lata, ani tym że w 38-milionowej Polsce działa obecnie ok. 400 żłobków, które dysponują około 30 tys. miejsc dla dzieci, tj. dla ok. 7 procent urodzonych niemowlaków.

 

31be1bba798a7bf01390f48807ca8163.jpg

Może sprawia to panujący w Kartuzach mikroklimat? Młodzi rodzice nie mają tu problemów z bezdzietnością. Cóż, jeżeli nie po drodze wam do Połczyna ("Chcesz mieć córkę albo syna, wyślij  żonę do Połczyna"), odwiedź koniecznie Sierakowice. Tam w leniwej, sielskiej atmosferze dużej wsi kaszubskiej, możesz przybliżyć model swojej rodziny do średniej Sierakowic i pomóc naszemu państwu we wzroście współczynnika urodzeń, a co za tym idzie, odsunięciu konieczności podwyższenia wieku emerytalnego do 70 lat (dotychczas ujemny przyrost naturalny).

 

A ponieważ w Polsce, a w szczególności w Sierakowicach, rodzi się więcej dziewczynek, możesz spodziewać się urodziwych córek: "Chcesz mieć córki krasawice, odwiedź kaszubskie Sierakowice!" A jeżeli interesują cię związki pozamałżeńskie, jedź do Łodzi, ok. 30 procent nieślubnych dzieci rodzi się w Łodzi.