Moje widzenie świata takiego jakiego doświadczam i znam teoretycznienie.
JESTEM
.
Tak naprawdę to już wszystko.
To najlepszy opis wszechświata.
Rzadko kto widzi prawdziwy wszechświat, więc to rozwinę.
.
Jestem ŚWIADOMOŚCIĄ.
.
Słowo świadomość określa coś innego niż ktokolwiek z Was pomyśli. Nie ma jednak słowa określającego TO. By uszczegółowić można napisać, że ...
Świadomość = Miłość = Wolność = Akceptacja = Szacunek = Wiedza = Empatia = Bóg = Źródło ... itd.
Duże litery oznaczają, że te pojęcia są inne niż każdy z Was ma w swoim umyśle.
'Jestem' oznacza wieczność, bezczas, istnienie bez początku i końca i zawieranie w sobie wszystkiego o czym pomyślicie lub nie pomyślicie.
.
Pewnego razu zachciało mi się Doświadczyć, Poczuć siebie. Dlatego Zagęściłem siebie tworząc świat i ludzi na obraz i podobieństwo swoje. Wszystko jest zrobione z Jednego, ze Świadomości. Ci z mniejszą wyobraźnią (tak zwanie normalni) mogą spróbować wyobrazić sobie, że wszystko jest zbudowane z drobniutkich jednorodnych kulek zwanych atomami. By nie przedłużać, przejdźmy do ludzi. By stworzyć pojedynczego człowieka, zagęściłem siebie w pewnym miejscu tworząc duszę, w niej zagęściłem się jeszcze bardziej, tworząc umysł, w nim zagęściłem się jeszcze bardziej tworząc ciało. W ciele stworzyłem z siebie zmysły.
.
Teraz z drugiej strony kija.
.
Człowiek widzi świat wywinięty, jakby od tyłu, od drugiej strony. Świat zewnętrzny na zewnątrz, wewnątrz niego ciało, wewnątrz umysł, ego i duszę. Normalni ludzie widzą siebie jako 'ja' i świat zewnętrzny. Granicą staje się skóra ciała. Gdy człowiek się rodzi jest głównie ciałem. Umysł śpi ale zaczyna się rozwijać, najpierw na skutek wychowania buduje się ego. Dokładniej dziecko buduje ego pod wpływem impulsów zewnętrznych. Ego jest głównie poruszającymi się myślami. Dodatkowo w skład ego wchodzi pamięć, schematy myślowe, podświadomość i inne elementy ale głównie pochodzące z informacji Z ZEWNĄTRZ. To jest tzw normalna świadomość, tzw 'nie sen'. Człowiek żyje, funkcjonuje codziennie w tej właśnie sferze nazywanej popularnie świadomością (ale to nie jest Świadomość - Miłość). Tak żyje 99,9% ludzi. Rozwój duchowy (RD) powoduje, że człowiek dowiaduje się, że nie jest ciałem, nie jest też myślami ego. Wie, że widzi świat poprzez wybudowane struktury ego. Wtedy może je zmieniać w zależności od chęci. W tym właśnie miejscu wydaje się mi być Henear. Dalszy RD powoduje, że człowiek już nie zmienia ego ale odcina się od struktur ego. Człowiek wie, że nie jest ani ciałem, ani ego. Jest duszą. Dusza jest kawałkiem Świadomości, tej prawdziwej. Pozbywając się przywiązania do ego, człowiek zaczyna czuć, widzieć prawdziwą Świadomość/Miłość/Akceptację/Zrozumienie itd. Końcowym efektem jest odcięcie się od ego i duszy i "byciem Świadomością". Widzenie siebie jako jedność, widzenie świata jako Świadomość doświadczająca zdarzeń. Widzenie siebie jako Świadomości będącej zdarzeniami, będącej doświadczaniem, będącej JEDNIĄ.
.
Przejście od bycia ego do bycia duszą powoduje wiele niecodziennych odczuć i zdarzeń.
Wreszcie zaczynasz stopniowo osiągać SPOKÓJ. Już nie musisz za niczym i nigdzie gonić.
Poznajesz co to prawdziwa, bezwarunkowa Miłość. Taka o jakiej zawsze marzyłeś. Czujesz, że JESTEŚ tą Miłością.
Wszystkie pojęcia ego nabierają zupełnie nowych, prawdziwych znaczeń. Czujesz, że żyłeś dotąd w ich iluzorycznej mgle.
Wraz ze Świadomością przychodzi do Ciebie Zrozumienie. Zrozumienie nie tylko siebie ale i innych. Nie musisz nic wymyślać i kalkulować. Po prostu WIESZ.
Zaczynasz też rozumieć, że nie jesteś sam, oddzielony od innych. Po pierwsze zaczynasz czuć, że energia życia płynie ze Źródła do Ciebie. Że Twoje życie jest dowodem istnienia Źródła. Zaczynasz rozumieć istotę życia. Zaczynasz czuć, że inni są takimi samymi jej odbiorcami. Wiesz, że są tacy sami. Mają tylko inne ciała i ego. Ciało było, jest i zawsze będzie martwą rzeczą. Więc nie ma znaczenia, wiesz, że ego jest zbudowane z iluzji i zniknie z chwilą gdy opuścisz to ciało. Zaczynasz dostrzegać wszędzie ślady tej samej energii która Cię napędza.
Ten inny, wewnętrzny świat, świat duszy i serca jawi Ci się z początku jako drugi nieskończony świat inny niż ten zewnętrzny ale pomału zaczynasz rozumieć, że to te same światy.
Rozumiesz wiele innych rzeczy.
Dalsze pozbywanie się związków z ego i duszą powoduje coraz większe zrozumienie Świadomości aż wreszcie przychodź oświecenie. Wtedy wiemy już, że jesteśmy przestrzenią, Świadomością, która sama dla siebie tworzy teatr iluzji.
Gdzie ja jestem w RD ?
Jestem taki sam jak każdy inny.
Udało mi się częściowo odłączyć się od ego a podłączyć do duszy. Wiem już, że ego jest iluzją, strukturą którą można zmieniać a nawet odłączyć się od niej całkowicie. Wtedy ego zniknie i nigdy więcej się nie pojawi. Wiem, że we mnie jest Źródło które dało o sobie znać w wyraźny sposób. Wiem co to prawdziwa Miłość z tym, że nie jestem jeszcze w pełni nią ale poczułem jej kawałek w sobie.
Wiem, że nic nie ma znaczenia poza dążeniem do Źródła :-)))
~ ^ ~
Więcej...
.
Bentinho Massaro...
https://youtu.be/bcS52YYh4Gk
.
Rupert Spira
https://youtu.be/ar2ZZouLXeI
.
Advashanti
https://youtu.be/vztVfIrpsTw
.
Paul Smit
https://youtu.be/10kjgn9j2gk
.
Benjamin Smythe
https://youtu.be/dXZVEt4Q6Bo
.
I inni...