Po wyprowadzeniu lajkujących z eioba.pl, średnia odsłon na art, pomimo zapewnień Hamiltona Starszego, spadła do ok. 300 odsłon na art
Po wyprowadzeniu lajkujących z eioba.pl, średnia odsłon na art, pomimo zapewnień Hamiltona Starszego, że artykuły poniżej 1000 odsłon są do niczego, spadła jak sprawdziłem z pierwszych trzech stron "popularnych" do ok. 300 odsłon na artykuł. Może poniższy artykuł: "Wywiad z przyjaciółką", rozrusza trochę eiobowe towarzystwo?
Czy prawdą jest stwierdzenie, że droga do serca mężczyzny, wiedzie przez żołądek? -Jeżeli "loda" zaliczymy do ulubionych męskich potraw, to można tak powiedzieć.
Czy prawdą jest, że kobiety zwykle lgną do brutali, nieokrzesańców i awanturników? - To prawda, bo na ogół tacy mężczyźni okazują się w większości dobrymi kochankami.
Czy tego typu "męscy" (pił i bił) mężczyźni nadają się do wspólnego życia? - Niestety, chociaż są dobrymi kochankami, zupełnie nie nadają się do planowania z nimi naszego wspólnego życia.
W przeciwieństwie do w/w odpowiedzi słyszałem opinię mężczyzn, że lepiej mieć chudą i brzydką żonę, która jest dobra w łóżku, niż ładniejszą, ale zimną jak lód. Więc jak to jest z wyborami kobiet? - Najlepiej aby wspólne życie spędzić z mężczyzną, którego naprawdę się kocha, jednak nie w sytuacji gdy wymarzony partner weźmie wszystko, a nie da nic. Kobieta musi patrzeć na związek bardziej perspektywicznie, musi nabrać pewności, że jej parter będzie dobrym i czułym ojcem i mężem. Dopiero w drugiej kolejności możemy spełniać swoje seksualne pragnienia (dotyczące wyboru mężczyzn), szukając mężczyzny, który wyzwala w nas ogień. Jeżeli to się nie uda, realizujemy seksualne pragnienia z kochankiem.
Z poprzednich odpowiedzi wynika, że kobieta przed podjęciem wspólnego życia, powinna mieć brutalnych, nieokrzesanych, kochanków, żeby później ułożyć sobie życie z tym właściwym, lub chociaż jego namiastką? - Kiedy właściwy mężczyzna trafia na właściwą kobietę, nie jest ważne, ile osób było wcześniej. Mężczyźni są dosadni w wyrażaniu swoich opinii, jednak starają się nie ranić uczuć kobiet, nie mówią więc kobiecie, że np. widok jej piersi, przypominających jajka sadzone, wcale dobrze na nich nie działa. Podobnie nie powiedzą kobiecie, że jej kościste ciało niezupełnie rozpala ich do czerwoności. Chociaż często przyznają, że to co potrafią zrobić kobiety swoimi wprawnymi ustami, na pewno ich rozpala.
Czy kobiety, też starają się nie ranić uczuć mężczyzn, odnośnie ich wyglądu i wydolności seksualnej? - Cóż, niedopieszczone, niespełnione seksualnie kobiety potrafią być brutalne w stosunku do niezadowalającego ich partnera. Myślę, że duży procent kobiet, których "niewłaściwy" mąż śpi w osobnym łóżku, leżąc przynosi sobie ulgę, myśląc o innym mężczyźnie.
Czy o kobiecie, która ciągle zmienia partnerów można powiedzieć, że jest kobietą moralną? - Moja koleżanka, czterokrotna rozwódka, uważa się za moralną kobietę, bo seks uprawiała tylko ze swoimi mężami.
Dziękuje, chociaż to nie wszystkie pytania, które chciałem zadać. A może Czytelnicy podpowiedzą mi jeszcze inne pytania, na następny wywiad z przyjaciółką?