Vis a vis dworca Szczecin Główny, stoi kolejarz i przekręca zwrotnicę dziejów, ale nikt jeszcze nie pokusił się o jego stosowne ubranie z okazji...
Pomnik Marynarza stanął na Alei Fontann 19 czerwca 1980 roku za sprawą pomysłodawców: Towarzystwa Przyjaciół Szczecina, wnioskodawcy – Zbigniewa Abrahamowicza, głównego architekta miasta i rzeźbiarza – Ryszarda Chachulskiego. Ma przypominać o morskim charakterze miasta Szczecina. I rzeczywiście stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Szczecina.
Od Finału The TallShips Races 2013, poprzez Baltic Tall Ships Regatta 2015, oraz Finał The Tall Ships Races 2017, Marynarz jest ubierany w odświętny marynarski strój. Stało się to już tradycją szczecińską (za "stylizację" marynarza odpowiada pani Agnieszka z rodziną), teraz jeszcze rozszerzoną na przebranie za Świętego Mikołaja.
Marynarz ma zapraszać na grudniowy Jarmark Bożonarodzeniowy w dniach 7-17 grudnia i przypominać o tym wyjątkowym wydarzeniu wszystkim, którzy w przedświątecznej gorączce będą przechodzić przez plac Grunwaldzki i aleję Jana Pawła II. A kto przywita tych, którzy na święta przyjadą do nas pociągami.
Vis a vis dworca Szczecin Główny, stoi kolejarz i przekręca zwrotnicę dziejów, ale nikt jeszcze nie pokusił sięo jego stosowne ubranie z okazji wakacji, czy Świąt Bożego Narodzenia czy Wielkanocnych. Czyżby Polskie Koleje Państwowe, były uboższe niż Polska Żegluga Morska. Pamiętam tylko, że kiedyś raz ktoś (dla żartu), założył Kolejarzowi kolorowy szalik na szyję. Może jednak warto ubrać odświętnie Kolejarza.