Bezigłowa technologia w formie tatuażu pomoże w bezbolesnym leczeniu cukrzycy. Dla wielu osób codzienne nakłuwanie palca w celu nałożenia kropli krwi na pasek testowy często jest
Bezigłowa technologia w formie tatuażu pomoże w bezbolesnym leczeniu cukrzycy. Dla wielu osób codzienne nakłuwanie palca w celu nałożenia kropli krwi na pasek testowy często jest przeszkodą w dostosowaniu się do leczenia. Nowa technologia ma nadzieję usunąć ten bolesny problem za pomocą tatuażu wykrywającego poziom cukru we krwi.
Bezigłowy plaster zawiera dwie elektrody, które przenoszą bezpieczny poziom prądu elektrycznego dla skóry. Zmusza to cząsteczki glukozy znajdujące się pod skórą do wypłynięcia na powierzchnię, a to pozwala dokonać pomiaru.
Wygląd tatuaża można sprawdzić tu
Nakłada się go na skórę podobnie jak tatuaż dla dziecka: umieszcza na ramieniu, namacza niewielką ilością wody, aby przylgnął i usuwa podłoże.
Sprawdzanie poziomu cukru w praktyce
Wszystkie rodzaje cukrzycy wymagają przeprowadzania pomiaru poziomu cukru we krwi nieraz po kilka razy dziennie, ponieważ łatwo się zmienia w zależności od żywności, leków, aktywności, hormonów i innych czynników. Oprócz tego, że jest to pracochłonne a dla niektórych bolesne, pobieranie krwi z palca może być również dość krępujące.
„Stosowanie się do zaleceń lekarskich w przypadku chorób przewlekłych jest niskie – wynosi około 50 procent. Cukrzyca nie jest wyjątkiem „– wyjaśnił Edward Chao, profesor medycyny na University of California.
Bez danych na temat poziomu cukru we krwi z każdego dnia, prawie niemożliwe jest, aby dokonać właściwych korekt w leczeniu pacjenta. Lekarze muszą polegać wyłącznie na testach HbA1c, które są przeprowadzane raz na trzy miesiące. Wyniki dają jednak „szacunkowy średni poziom glukozy”, który nie wystarcza, aby zastąpić potrzebę codziennego monitorowania cukru we krwi.
Zupełnie bezbolesny
Używanie tatuażu jest bezpieczne i ciężko jest go nawet poczuć. Angela Valdez, która ma cukrzycę typu 2 i bierze udział w badaniu klinicznym z wykorzystaniem tej nowej bezigłowej technologii. Codzienne sprawdzanie poziomu cukru we krwi było dla niej prawdziwą udręką.
„Sprawdzam tylko wtedy, kiedy źle się czuję” – przyznaje. „Jeśli nie odczuwam wysokiego poziomu cukru we krwi i codziennie przyjmuję leki, uważam, że wszystko w porządku, co jest naprawdę złym myśleniem, ale kłucie jest dla mnie przerażające.”
„Powiedzieli, że powinnam coś poczuć, kiedy mi go nałożyli, ale nic nie poczułam” – powiedziała Valdez o rozpoczęciu swojego leczenia z tatuażem. „W pewnym momencie poczułam, jakby owad na mnie wylądował, co było ledwie zauważalne.”
Obecne czujniki tatuażu mogą dać tylko jeden odczyt stężenia cukru we krwi, po czym trzeba je wymienić na nowe. Celem jest, aby jeden czujnik zapewniał wielokrotne odczyty w ciągu całego dnia. Koszt to kolejna kwestia. Naukowcy mają nadzieję, że masowa produkcja tatuaży obniży ceny do poziomu zbliżonego do dzisiejszych pasków testowych.
Istnieje więcej podobnych bezigłowych plastrów wykrywających poziom cukru we krwi. Znajdują się na różnych etapach rozwoju, w tym niektóre są w badaniach klinicznych na ludziach. Tatuaż ten sam w sobie należy jednak do odrębnej kategorii.