Remont mieszkania niejednych przyprawia o ból głowy. Wiąże się to bowiem z wieloma trudnościami, wydaniem dużej sumy, nerwami… Jak go przeżyć? Oto 5 prostych kroków!
- Ustal budżet.
Bez względu na to, czy większość rzeczy będziesz robił sam, czy zlecał komuś, ustal nieprzekraczalny budżet. I dolicz 10%, bo zazwyczaj remont kosztuje właśnie o 10% więcej niż się zakłada. Do budżetu wlicz nie tylko robociznę i podstawowe materiały, ale również gwoździe, taśmy izolacyjne i klejące itp. Często nagromadzenie dużej ilości drobnych rzeczy jest przyczyną znacznego zwiększenia budżetu. Jeśli nie do końca radzisz sobie z ustalaniem kwestii finansowych, specjaliści od remontów radzą, by zlecić to biuru projektowemu. Nie tylko zamknie ono budżet, ale też przekaże Ci listę wszystkich użytych mebli i materiałów wraz z ich cenami oraz lokalizacją. - Zdecyduj się, czego tak naprawdę chcesz.
Najgorszą rzeczą w remontach jest brak zdecydowania i odwlekanie w czasie konieczności podjęcia decyzji. A przecież czas to pieniądz. Już na starcie, jeszcze przed remontem, zdecyduj się co do kolorystyki, stylu, standardu. A także co zrobisz w sytuacjach niespodziewanych, np. w obliczu konieczności wymiany rury, która w czasie remontu okazała się nieszczelna. Wymienisz i dołożysz pieniędzy do budżetu, naprawisz, czy zostawisz tak, jak jest? Takie rzeczy warto mieć ustalone również w umowie z firmą remontową. - Podpisz umowę!
Jeśli przeprowadzasz remont generalny, z pewnością będziesz szukał fachowców do wykonania części prac. Oczywiście możesz wykończyć mieszkanie na własną rękę, jednak wymiana instalacji czy nałożenie płytek wymaga odpowiedniej wiedzy, uprawnień czy doświadczenia i sprzętu. Zamiast brać się do rzeczy, na których się nie znasz, o wiele lepiej będzie zlecić to specjaliście. A skoro coś komuś zlecasz i za to płacisz, koniecznie pamiętaj o podpisaniu umowy! W umowie zawrzyj takie klauzule, jak kary umowne, termin rozpoczęcia i zakończenia pracy, sposób finansowania i rozliczania się itp. Wybieraj również sprawdzoną firmę remontową, a nie po prostu tanią czy dostępną od zaraz. - Pamiętaj o funkcjonalności.
Często przeglądając internet, natrafia się na piękne aranżacje, które chciałoby się przenieść do własnego mieszkania. Nieraz właściciele upierają się na wprowadzenie niekorzystnych rozwiązań, np. zmniejszających optycznie niewielkie pomieszczenia. Nie mogąc się zdecydować na jeden konkretny styl, wybierają ich kilka, tworząc misz masz pozbawiony smaku. Na nieprzemyślanych decyzjach cierpią nie tylko pomieszczenia, ale również mieszkańcy. Dlatego mimo wszystko warto konsultować się z osobami, które albo profesjonalnie zajmują się aranżacją wnętrz, albo mają do tego oko. - Uzbrój się w cierpliwość!
Remont wymaga spokoju, rozwagi i cierpliwości. Emocje przeszkadzają często w trafnym podejmowaniu decyzji i realnej ocenie sytuacji. Dlatego dobrze byłoby, gdybyś remontem zajmował się z kimś zaufanym: żoną, bratem, znajomym. Osobą, która ma większy dystans i będzie mogła wesprzeć Cię w podejmowaniu decyzji. Co dwie głowy, to nie jedna!