JustPaste.it

Taaakie tam, nic nie znaczące zbiegi okoliczności i teorie spiskowe.

Działa sobie od prawie 70 lat takie jedno Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce. Jego przewodniczącym jest od 2006 roku Artur Hofman. Kilka miesięcy temu podpisał oświadczenie, z którego wynika, że ,,antysemityzm zagraża dzisiejszej Polsce i musi być napiętnowany", ,,Żydzi nie czują się w Polsce bezpiecznie" i że ,,jest zagrożenie, że Żydzi mieszkający w Polsce zaczną się pakować".

Jego poprzedniczką była - krótko, bo przez 3 lata, 2003-2006 - Maria Giercuszkiewicz.

Przed nią, przez 17 lat, od 1986 aż do 2003 roku, funkcję przewodniczącego pełnił żydowski komunista i aktor Szymon Szurmiej. Działacz i poseł PZPR, członek powołanej przez komunistów w stanie wojennym organizacji propagandowej PRON. W ,,wolnej" Polsce ten komunista został odznaczony... Orderem Odrodzenia Polski. Przez Kwaśniewskiego, rzecz jasna. Jego córka Lena od 2005 jest przewodniczącą warszawskiego oddziału omawianego tu Towarzystwa.

Poprzednikiem Szurmieja był - w latach 1968-1984 - żyd Edward Rajber, komunista, działacz Komunistycznej Partii Polski, PZPR i wielu innych komunistycznych organizacji.

Poprzednikiem Rajbera był - od 1962 do 1968 - Leopold Trepper. Żydowski komunista, agent sowieckiego wywiadu, szef organizacji ,,Czerwona Orkiestra", członek Palestyńskiej Partii Komunistycznej, Francuskiej Partii Komunistycznej, żydowskiej prasy komunistycznej itp.

A poprzednikiem pana sowieckiego agenta i pierwszym przewodniczącym Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów był Hersz Smolar. Żydowski komunista. Rok 1920, Polska rozpaczliwie broni się przed najazdem bolszewików i kolejną próbą odebrania jej niepodległości tuż po jej odzyskaniu, a pan polski żyd Hersz Smolar podejmuje współpracę z Armią Czerwoną, która wtargnęła do Zambrowa, i zostaje członkiem Komitetu Rewolucyjnego. Potem, po staremu - Komunistyczna Partia Polski, PZPR, wydział propagandy i tak dalej. Jego żoną była kolejna żydowska komunistka, Walentyna Najdus-Smolar - działaczka wielu komunistycznych organizacji, m.in. Komunistycznej Partii Polski, PZPR i funkcjonariuszka komunistycznej propagandy. Doktorat uzyskała za pracę ,,Lenin w Polsce". Kiedy 17 września 1939 ZSRR napadł na Polskę, a polscy patrioci ginęli broniąc polskiej ziemi do ostatniej kropli krwi, Walentyna została redaktorką sowieckiej gazety okupacyjnej: ,,Wolna Praca". W tym okresie poznała przyszłego męża, Hersza Smolara, redaktora innej sowieckiej gazety okupacyjnej, wydawanej w języku... żydowskim. Piękna para. W dodatku, kiedy Walentyna musiała wybierać kogo kocha bardziej - męża i synów czy komunizm, wybrała... komunizm. W czasie wojny żydowskich i polskich komunistów (znaną dziś jako antysemicka nagonka złych Polaków na cudownych żydów), jej rodzinka uciekła, a ona została. I dalej działała w PZPR.

A co mogło powstać z małżeństwa dwojga żydowskich komunistów, współpracujących z okupantami napadającymi na Polskę?

Fundacja Batorego. Ufundowana przez Żyda Sorosa, od 1990 roku dowodzona przez Aleksandra Smolara (na zdjęciu), syna wymienionych wyżej żydowskich komunistów, współpracujących z okupantem atakującym niepodległość Polski i mordującym polskich bohaterów. Aleksander Smolar - komunistyczny Związek Młodzieży Polskiej, potem Związek Młodzieży Socjalistycznej, potem PZPR.

W skład Rady Fundacji Batorego wchodzą też między innymi:

Agnieszka Holland - córka żydowskich komunistów.

Helena Łuczywo - córka żydowskich komunistów. W młodości działaczka Związku Młodzieży Socjalistycznej. Współzałożycielka ,,Gazety Wyborczej".

Andrzej Olechowski. Współpracował z Departamentem I komunistycznego MSW, należącym do SB. Współzałożyciel Platformy Obywatelskiej.

Andrzej Rapaczyński. Mąż Wandy Rapaczyńskiej - córki żydowskiego komunisty Józefa Grubera, byłej prezes zarządu ,,Agory", wydawcy ,,Gazety Wyborczej".

Taaakie tam, nic nie znaczące zbiegi okoliczności i teorie spiskowe

 

Autor: raz prozą raz rymem walczymy z propagandowym reżimem