JustPaste.it

Przypowieść o prawdzie i kłamstwie.

Z dedykacją DLA WSZYSTKICH HIPOKRYTÓW eioby, w szczególności dla tych "wojujących".

Z dedykacją DLA WSZYSTKICH HIPOKRYTÓW eioby, w szczególności dla tych "wojujących".

 

e88ed3c98d37dd75fcb077afcc0b2b24.jpg

Prawda szlachetna w szatach paradnych chodziła, w nimby odziana - dla świętych, sierot i wdów.

Kłamstwo grubiańskie tę Prawdę do siebie zwabiło.

- Zostań - powiada - starczy tu miejsca dla dwóch. Gdy łatwowierna Prawda snem błogim zasnęła, śmiejąc się cicho, mruczała słodko przez sen, Kłamstwo grubiańskie koc z niej brutalnie ściągnęło. 

Ślepia zmrużone w nią wbiło błyszczące i złe.   Gębę skrzywiło w obłudnym i wstrętnym uśmiechu,

- Teraz zobaczysz, co tak naprawdę wart świat.   Gdy nagą Prawdę wypuścić bez przyodziewku, któż ją odróżni od Kłamstwa wśród gołych bab?

Z warkoczy długich wyplotło jej złociste wstęgi, kieckę ściągnęło, buty, pończochy i płaszcz, forsę zabrało, zegarek i dokumenty, śliną strzyknęło, zaklęło i ruszyło w świat.

Nad ranem Prawda oczy przetarła zdumiona I zobaczyła, że nie ma na sobie nic. Ktoś tylko sadzą umazał jej białe ramiona

- Gdy cała reszta do rzeczy - to może być. Gdy kamieniami rzucali w nią, tylko się śmiała: - Wszystko to Kłamstwo, ono ubranie me ma...

Nobliwy ślepiec z bezrękim protokół spisali, chamsko zrugali, sponiewierali do cna.                                                               Zwali ją ścierwem i wyzywali od łajna, Rzucali błotem, spuścili z łańcucha psa.                                                                         „Won stąd - krzyczeli - ty podła dziewko sprzedajna! Żeby po tobie nie został tu nawet ślad!”

Protokół kończył się długą, zawiłą tyradą. W niej czystą Prawdę winili za całe zło.

- Jak taka swołocz ośmiela się nazywać Prawdą?! Szlaja się goła i pije, i w ogóle - dno!

Tymczasem Prawda tułała się chora i głodna. Łkała i klęła się Bogiem, by wiarę ktoś dał. Wierutne Kłamstwo konia krwi pełnej ukradło. Siadło na oklep i cwałem ruszyło na bal.

Dziś też niejeden cudak za Prawdę wojuje.  Choć w tym, co głosi, naprawdę Prawdy ni krzty. A czysta Prawda w przyszłości zatriumfuje wtedy, gdy od Kłamstwa nauczy się reguł gry.

 

 

 

Źródło: W. Wysocki