JustPaste.it

Wiara w siebie..

... to : wiara w Najlepszego Lekarza w sobie, w Najlepszą Aptekę w sobie.

... to : wiara w Najlepszego Lekarza w sobie, w Najlepszą Aptekę w sobie.

 

 

Wiara w siebie..

 

dsc-0110-small.jpg

 

dsc-0120-small.jpg

 Niekiedy maluje na zamówienie i nie chodzi tu o płatne zamówienie klienta (jestem amatorem). Córka poprosiła o "coś" z Vincentego Van Gogha. Chodziło jej głównie o to  bym w barwach "uchwycił"   granat  nieba...

Wybrałem na początek "Kruki" - niezwykle dramatyczny obraz.  Potem Jego kościółek. Co Van Gogh przeżywał gdy te obrazy malował? Czy  był w " stresie"? Z jego życiorysu wynika, że chyba w permanentnym twórczym stresie.

Zadałem sobie pytanie: Jak sobie poradzić ze stresem by nie stał się przyczyną " choroby"?

Okazuje się, że wiara w siebie, wiara w naturalne procesy biologiczne w które jesteśmy przez ewolucje wyposażeni, skutecznie broni nas przed negatywnymi konsekwencjami stresów. 

Wiara w siebie to : wiara w Najlepszego Lekarza w sobie, w Najlepszą Aptekę w sobie i cudowne programy uzdrawiające w umyśle.

Taka wiara  jest nie do przecenienia. Jest zgodna z Naturą, która zadbała o wszystkie żywe istoty i wyposażyła je w odpowiednie programy umożliwiające przetrwanie i powrót do zdrowia. 

Uzdrowić może modlitwa, uzdrowić może wiara w "babcine" lekarstwo, w uzdrowiciela z Filipin, nawet w placebo ale na Miłość Boską trudno mi uwierzyć, że  "trucizny" ... podawane bezkrytycznie w szpitalach uzdrawiają!!  (chemoterapia, antybiotyki etc) Można w internecie znaleźć ciekawe podejście do radzenia sobie samemu w sytuacjach stresowych. Wspaniale, że powstają grupy - "koła" , w których członkowie wspierają się i uzupełniają swoją wiedzę w "samouzdrawianiu" .

 

Tu załączam fragment - informacje z Koła Wrocławskiego "5 Praw Natury"

 

Całość informacji i wiele więcej opisanych przypadków na:

  http://5prawnatury.pl/

 

1 Prawo Natury – Żelazna reguła raka

 

Dr Hamer odkrył, że każde tzw. zachorowanie (za wykluczeniem zatruć, urazów i niedożywienia) poprzedzone jest przeżyciem biologicznego konfliktu.

Konflikt biologiczny (w skrócie nazywany DHS – Dirk Hammer Syndrom) musi spełniać 3 następujące kryteria:

  • wydarzenie nagłe, niespodziewane, które trafia nas jak przysłowiowy „grom z jasnego nieba”; sytuacja nagle przyjmuje taki obrót, jakiego absolutnie się nie spodziewaliśmy

  • wydarzenie dramatyczne (odczucie subiektywne), które dotknęło nas do żywego

  • wydarzenie odczute w izolacji (co nie jest równoznaczne z tym, że musimy być w tym czasie sami) – nie możemy z nikim podzielić się problemem, „dusimy” go w sobie; często gdy podzielimy się z kimś problemem to mamy wrażenie, że „nikt nie rozumie naszego problemu” – to niezrozumienie powoduje odczucie izolacji.

To nagłe i zupełnie nieoczekiwane wydarzenie przestawia funkcjonowanie naszego organizmu na tryb „czujności i napięcia” w celu podołania zaistniałej sytuacji. Stale myślimy o problemie, nie możemy się pogodzić z zaistniałą sytuacją, nie akceptujemy jej, mamy problem ze snem.

Zmiany są widoczne na 3 płaszczyznach:

  • w PSYCHICE – zmienia się nasze zachowanie – jesteśmy w emocjonalnym i mentalnym stresie

  • na ORGANIE (przyrost albo zanik komórek)

w momencie uderzenia DHS-u ośrodek sterowania w mózgu, który „odebrał” informację o szoku, „wysyła” ją do korespondującego organu i uruchamiany jest tzw.

SBS –Sensowny Biologiczny Specjalny Program. Biologicznym Sensem każdego programu jest poprawienie funkcji organu „odpowiedzialnego” za konflikt.

np. mężczyzna przeżywa konflikt „utraty rewiru”, który sterowany jest z ośrodka w korze mózgowej odpowiedzialnego za wieńcowe naczynia tętnicze. W fazie aktywnej dochodzi do owrzodzenia (zaniku tkanki) ścian tętnicy. Biologicznym sensem zaniku komórek jest powiększenie światła żyły (poszerzenie jej), tak aby przepływało przez nią i dostawało się do serca więcej krwi. Jaki jest tego cel? Mężczyzna ma więcej energii i wigoru, aby odzyskać swój rewir (żonę, pracę, dom) lub zacząć budować nowy.

W MÓZGU – pojawienie się Ogniska Hamera (tzw. HH) w mózgu zdeterminowane jest naturą konfliktu, np. konflikt utraty własnej wartości uderzy w ośrodek sterowania w łożysku nowego mózgu, w którym znajdują się ośrodki odpowiedzialne za organy zapewniające nam stabilność i siłę (kości, mięśnie).

2prawonatury-1024x428-small.jpg

2 Prawo Natury – o dwu fazowości wszystkich „zachorowań”

Każda tzw. choroba (za wykluczeniem zatruć, urazów i niedożywienia) składa się z dwóch faz: aktywnej izdrowienia.

Po uderzeniu szoku konfliktowego, tzw. DHS-u, organizm z normalnego stanu dnia i nocy, przestawia się na na ciągłą aktywność , ciągły dzień.

Jest to tzw. faza aktywna konfliktu, w której organizm pod wpływem permanentnego stresu funkcjonuje w pełnej gotowości, napięciu.

Objawy fazy aktywnej (stresowej):

– odczucie ciągłego zimna, zimne dłonie i stopy

– pojawiające się nieustanne, natrętne myśli dotyczące konfliktu, powodujące problemy w wykonywaniu codziennych czynności

– problemy ze snem (całkowita bezsenność, lub przebudzanie się nad ranem i niemożność zaśnięcia)

– brak apetytu, chudnięcie

Jeśli dojdzie do rozwiązania konfliktu (tzw. konfliktolizy) rozpoczyna się faza zdrowienia.

Przebieg fazy zdrowienia:

  1. faza zdrowienia A – faza wysiękowa i obrzękowa (katar, mokry kaszel, nocne poty, obrzęk organów, stan zapalny, temperatura)

  2. kryzys epileptyczny / epileptoiczny – chwilowy nawrót aktywności konfliktu (fazy zimnej i stresowej) konieczny w celu wyparcia wody z organizmu (obrzęk w mózgu w postaci ogniska Hamera oraz na narządzie). Po kryzysie pojawia się okres zwiększonego wydalania moczu, w celu wydalenia przez organizm nadmiaru płynu zgromadzonego w fazie zdrowienia A.

  3. faza zdrowienia B – faza zabliźniania (maleją obrzęki, obserwujemy bardziej „suche” objawy, np. suchy kaszel, gęstszy, a następnie ustający katar), w czasie której organizm powoli wraca do normotonii

 3 Prawo Natury – Ontogenetyczny system wszystkich tzw. „chorób”

Analizując pochodzenie histologiczne organów dr Hamer odkrył, że w procesie ewolucji, poszczególne organy wykształciły się z trzech listków zarodkowych – endodermy, mezodermy oraz ektodermy.

Oznacza to, że każda tkanka „ma swoją historię”. Ta historia determinuje funkcjonalne wykorzystanie tkanki oraz mechanizm jej reakcji podczas Sensownego Biologicznego Programu Natury.

Podział ten – niezwykle ważny w poznawaniu i rozumieniu Praw Natury – wydaje się na początku skomplikowany, ale jest bardzo sensowny i logiczny.

Z najstarszego listka zarodkowego (endodermy) wykształciły się organy odpowiedzialne za podstawowe funkcje życie – pobieranie pokarmu, trawienie, wydalanie, oddychanie, rozmnażanie. Z punktu widzenia organizmów pierwotnych te funkcje były najistotniejsze.

Ze środkowego listka zarodkowego (mezodermy) wykształciły się organy odpowiedzialne za poruszanie się, zwinność, ochronę przed atakiem.

Z najmłodszego listka zarodkowego (ektodermy) powstały organy odpowiedzialne za zmysłowy odbiór otoczenia (widzenie, wyczuwanie, słyszenie itp. ), kontakty społeczne.

W trakcie tego rozwoju ewolucyjnego powstawały też poszczególne części  mózgu, jest ich 4, ale sterują one organami wg następującego schematu:

  • 2 najstarsze części mózgu (MÓZG ARCHAICZNY) odpowiedzialne są za organy, w których następuje przyrost guzów w fazie aktywnej konfliktu

  • 2 „młodsze” części mózgu (MÓZG NOWY) odpowiedzialne są za organy, w których podczas aktywności konfliktu następuje zanik/martwica komórek.

4 Prawo Natury – Ontogenetycznie uwarunkowany system mikrobów

Równolegle z tkankami rozwijającymi się w czasie ewolucji, rozwinęły się również mikroby. Najstarsze z nich to grzyby (pracują na najstarszym listku zarodkowym – endodermie), nieco młodsze są bakterie (pracujące na środkowym listku zarodkowym – mezodermie), a najmłodsze są „wirusy” – pracujące na najmłodszym listku zarodkowym – ektodermie.

Praca mikrobów absolutnie nie jest przypadkowa i chaotyczna, ale układa się w sensowny schemat.

Pamiętajmy!

Praca mikrobów zaczyna się zawsze w momencie rozwiązania konfliktu i rozpoczęcia fazy zdrowienia.

5 Prawo Natury – o biologicznym sensie każdego tzw. zachorowania

Doktor Hamer twierdzi, że 5 Prawo Natury to kwintesencja wiedzy zwanej Germańską Nową Medycyną.

Zrozumienie 5 Prawa Natury daje nam możliwość uwolnienia się od strachu przed chorobami, daje nam zrozumienie, że „choroba” nie jest przypadkiem, a jest częścią sensownego biologicznego procesu.

Przyjrzyjmy się tej sprawie dokładniej.

Cały Sensowny Biologiczny Program Natury rozpoczyna się od tzw. DHS-u – nagłego, dramatycznego, przeżytego w izolacji wydarzenia.

W tym momencie cały nasz organizm przestawia się na ciągłą aktywność, jest to faza stresowa, która na znanych nam już 3 płaszczyznach (psychika, mózg i narząd) wykazuje różne objawy.

Zobacz 1 Prawo Natury.

Te zmiany nie są przypadkiem. Są jak najbardziej celowe – mają zmobilizować nasz organizm do podołania określonej sytuacji, zatem – cała nasza energia skupia się na tym.

Zmiany w psychice – natarczywe myśli dotyczące problemu mają pomóc nam znaleźć rozwiązanie problemu.

Zmiany na narządzie – to odpowiedź na naszą biologiczną potrzebę. Każda komórka naszego organizmu posiada swój biologiczny kod, który określa jej reakcję podczas fazy aktywnej konfliktu.

Reakcje komórek można przedstawić następująco:

– namnażanie się komórek

– ubytek komórek

– celowa zmiana funkcji

Zmiany w mózgu – mózg to centrum zawiadowcze podczas całego Sensownego Biologicznego Programu Natury. Mózg jest jak komputer, zaprogramowany w sposób trwały tak aby sterować i uruchamiać bardzo konkretne mechanizmy w naszym organizmie.

Przykład:

Mała mysz w konfrontacji z kotem. Celem kota jest zjedzenie myszy, a mysz? – chce jedynie utrzymać się przy życiu. W wyniku tej sytuacji mysz przeżyje konflikt biologiczny: „strach przed śmiercią”, w który zaangażowane są pęcherzyki płucne.

Co dzieje się na poziomie organizmu myszy? Jej pęcherzyki płucne namnażają się i zwiększają swoją aktywność. Pęcherzyki są częścią płuca, w którym tlen przechodzi do krwiobiegu i dzięki temu zwiększa się wydajność organizmu myszy, a co za tym idzie możliwość ucieczki przed zagrożeniem. Dzięki temu, że w organizmie jest więcej tlenu, mysz nie czuje się zmęczona i może szybciej i dłużej uciekać przed kotem. Oprócz wzrostu wydajności pęcherzyków płucnych zwiększa się także ich ilość. Jednak jest to proces powolny i aby został wykrywalny, musi minąć dłuższy okres czasu. Wg medycyny konwencjonalnej taki stan nazywa się rakiem, bo przecież guzy są wykrywalne. W przyrodzie opisana wyżej sytuacja nie może mieć miejsca, ponieważ ucieczka nie trwa długo i albo mysz ucieknie, albo zostanie zjedzona.

Źródło: http://5prawnatury.pl/

 

Dla relaksu: po namalowaniu "Kruków"  ...  odpocząłem prz obrazach: zima, wiosna - lato, jesień. Wszystkie 60 x 40 cm akryl - płótno lub płyta

 

dsc-0113-small.jpg

dsc-0114-small.jpg

dsc-0115-small.jpg