JustPaste.it

Energia moralna - Panaceum?

Jest to fragment większej całości, zatytułowanej "Percepcje świata". Dotyczy wpływu naszej moralności na ogólną kondycję naszego zdrowia

Jest to fragment większej całości, zatytułowanej "Percepcje świata". Dotyczy wpływu naszej moralności na ogólną kondycję naszego zdrowia

 

Energia Moralna - Panaceum?



Choć staram się tu, i zawsze to podkreślam, nie pisać żadnych poradników, tym bardziej takich, które miałyby kogoś leczyć, uleczyć. Uważam, że jest wystarczająco dużo ludzi kompetentnych w tym względzie. Ludzie do tego powołani przecież uczą się wiele lat w Akademiach Medycznych i teoretycznie powinni sobie radzić z większością znanych chorób. Taki wszak mają zawód, i tak powinno być, a jak jest? Każdy kto przeżył już swoje lata orientuje się doskonale. Otóż , rzeczywistość jest raczej w tym względzie niewesoła. I, przyznam się, sam jestem tego też doskonałym przykładem, iż medycyna klasyczna nie radzi sobie z większością tak zwanych przewlekłych chorób. To zresztą był jeden z powodów, iż moje zainteresowania gruntownie rozminęły się z opcją racjonalizmu, nie traktowanego li tylko wyłącznie w medycynie, ale także ogólnie w nauce. Właśnie to, iż medycyna klasyczna jest i była bezradna wobec mojej choroby, wyleczyło mnie gruntownie z kultu ku nauce i skierowało moje starania w kierunku paranauki i paramedycyny. Oczywiście , w okresie wielu lat poznawałem różne tak zwane naturalne metody paramedyczne. Nie śmiałbym jednak nikomu sugerować jego własnych starań w tym względzie. Ale o czymś ważnym muszę tu jednak, w tej pracy, napisać. Moim zdaniem jest to na tyle ważna rzecz, iż piszę tu, w tej pracy, o tym , choć przecież ta publikacja ma jednak niejako inny profil tematyczny. Do czego więc zmierzam? Otóż swego czasu natknąłem się na publikacje dra Jana Pająka, znanego głównie ze swego sztandarowego Totalizmu. I, zapytasz, Szanowny czytelniku, co ja tam takiego ciekawego przeczytałem? Bo, jak wiadomo, osoba dr. Jana Pająka jest wielce kontrowersyjna. Być może jest, a być może nie jest. Ja w pracach Pająka znalazłem bardzo ciekawą jedną sprawę. A właściwie nie jest to jedna konkretna rzecz, lecz cały kompleks mocno ze sobą powiązanych idei. Otóż , zaciekawiła mnie jego teoria Energii Moralnej i wszystkich kompleksowo powiązanych z tym tematów. Można by tę ideę pominąć, wyśmiać lub zlekceważyć. Lecz , nim przejdę do omawiania całej sprawy, napomknę jedynie i z pewną nieśmiałością, iż ta jego teoria dotycząca Energii Moralnej, Pola Moralnego człowieka została potwierdzona drogą radiestezyjną. Przeze mnie , ale podejrzewam, że ludzie , którzy parają się w jakiś sposób wahadełkiem, również doszli do podobnej konkluzji jak i ja. Istotnie, wahadełka potwierdzają sformułowania, jakie na ten temat można przeczytać w pracach dra Pająka. Jestem jednak raczej przekonany o tym, że całe to odkrycie Pająka jest mało znane szerszemu gronu ludzi. A cała koncepcja dotyczy przecież bardzo ważnych aspektów funkcjonowania życia i zdrowia człowieka. W tym nawet tych ostatecznych. Okazuje się, że człowiek otoczony jest lub , jak kto woli, posiada kilka charakterystycznych pól. Że wymienię Pole Energii Witalnej Wrodzonej, czy Pole Serca, o którym już pisałem. Jest też właśnie to Pole Energii Moralnej. Ma ono bardzo istotne znaczenie. I wiąże się ono przynajmniej częściowo z tak zwaną Implikacją Etyczną, co jeszcze raz tylko dowodzi, że w przyrodzie nie ma gorszych lub lepszych elementów czy odkryć. Gdy stworzyłem pojęcie Implikacji Etycznej, dobrych kilkanaście lat temu, nie czytałem jeszcze żadnych prac dr. Pająka. Tym bardziej nie znałem jego teorii na temat Pola Energii Moralnej. Lecz , gdy w końcu natknąłem się na to zagadnienie, z niejaką satysfakcją mogłem stwierdzić, jak bardzo wszystko z wszystkim się wiążę. Ten termin , który miał w zamyśle tylko dostarczyć argumentów na to, że Bóg jest Dobry, czyli Implikacja Etyczna, teraz razem z koncepcją Pola Moralnego nabrał dodatkowego znaczenia i mocy. Ale o tym nieco dalej. Teraz skupmy się na tym, co to jest Pole Energii Moralnej i co , na co ono wpływa. Otóż Pole to, a właściwie jego poziom,  bardzo radykalnie wpływa na charakter, zdrowie i kondycję moralną człowieka, a nawet na jego pozycję społeczną oraz majątek posiadany. Każdego pojedynczego człowieka. Dr Jan Pająk , dla scharakteryzowania działania tego Pola na indywidualnego człowieka, używa współczynnika Ɣ , który to jest Względnym Poziomem Energii Moralnej danego człowieka. Ten współczynnik, jak każdy względny współczynnik waha się od zera do jedności, czyli 0 < Ɣ <1

Stosując tę nomenklaturę, można dość prosto opisać właściwości Pola Moralnego człowieka, nie odnosząc się w sposób bezpośredni do jego aktualnego Poziomu Energii Moralnej. Pamiętajmy, iż z definicji współczynnik ten dla każdego człowieka jest równy stosunkowi jego aktualnego poziomu Energii Moralnej do jego maksymalnego poziomu Energii Moralnej, który udało mu się w życiu osiągnąć. Czyli

 Ɣ= (EMAK)/EMmax , gdzie tu EMAK  to poziom Energii Moralnej Aktualnej, a EMmax  to poziom Maksymalnej Energii Moralnej , którą osiągnął kiedykolwiek dany człowiek. Praktycznie można powiedzieć, że ta wartość, czyli Poziom Maksymalnej Energii Moralnej jest różny dla każdego człowieka. Na podstawie tego współczynnika dr Pająk wyciąga szereg zaskakujących konkluzji. Jest oto kilka takich bardzo ważnych progów dla  Ɣ. Oto , gdy Ɣ < 0,3, oczywiście dla danego indywidualnego człowieka, zaczynają się problemy. Zaczynają się gwałtownie obniżać parametry wszystkich jego pól witalnych, i tych wrodzonych i tych odnawialnych. Wszystkie jego inne wyższe funkcje , w tym nawet jego Pole Serca, jego charakter doznają uszczerbku. Słowem, człowiek stacza się, i to na każdym poziomie. Jeśli nie uda się powstrzymać tego procesu, to znaczy jeśli Ɣ nadal będzie się obniżać, to po obniżeniu poniżej Ɣ<0,2 następuje totalna degrengolada człowieka i to pod każdym względem, i to zdrowia i charakteru. Człowiek pogrąża się we własnym piekle, w depresji , w chorobach psychicznych i w konsekwencji umiera zniszczony totalnie. Najczęściej śmierć dokonuje się wówczas albo poprzez akt samobójczy lub poprzez wypadek losowy, lub przez dotkliwą, nieuleczalną  chorobę. Możesz , Czytelniku, być w tym momencie nieco oburzony. Bo przecież ludzie zawsze rodzili się i umierali, i przecież ludzie nie umierali zawsze z tej przyczyny, iż im Ɣ jakoś gwałtownie się obniżył, tylko po prostu takie były koleje ich losu. Tak, oczywiście, zgadzam się, ale wszystko zaraz wyjaśni się, gdy podam Ci , kiedy i w jakich warunkach Ɣ się obniża( lub rośnie). Co się jednak ciekawego dzieje , gdy 0,6> Ɣ> 0,3 ? To znaczy, według teorii dr. Pająka( która jest jednak potwierdzona) , gdy człowiek dysponuje takim Względnym Poziomem Energii Moralnej (Ɣ), im wyżej od wartości 0,3, tym bardziej wszystkie parametry jego życia ulegają wzmocnieniu. I jego Energia Witalna poprawia się, jego Pole Serca , w miarę tego wzrostu, powiększa się. Jego charakter również zmienia się na lepsze. Gdy jego Ɣ osiąga pułap około  0,5 , to znaczy Ɣ=0,5, wówczas człowiek staje się powszechnie lubianą osobą, odznacza się dobrym zdrowiem. Jego kondycja psychiczna jest znakomita. Słowem w tych warunkach czerpie z życia pełną garścią wszystko to co najlepsze. Jest szczęśliwy. Nic to jednak, przecież na tej skali Ɣ może dojść znacznie wyżej. Według dra Pająka ktoś , kto przekroczył na tej skali 0,6 , czyli Ɣ>0,6, popada w stany podobne do nirwany, czyli osiągał jakieś stany wszechmocnej szczęśliwości. Pamiętajmy jednak o jednej sprawie. Współczynnik Ɣ, czyli Względny Poziom Energii Moralnej, jest współczynnikiem bardzo wygodnym, ale jednak oprócz zalet ma też sporo wad. Zaletą Ɣ jest to, iż jest to współczynnik bezwymiarowy, wahający się w granicach 0< Ɣ <1. Czyli nie trzeba się na przykład zastanawiać w jakich jednostkach należy wyrażać tę Energię Moralną, czy w Dżulach , czy w jednostkach Bovisa lub jeszcze inaczej. Wadą jednak tego współczynnika   ( Ɣ ) jest to, iż jeśli mamy dwie osoby , na przykład pana A i pana B, to to, iż osiągają oni na przykład ten sam współczynnik Ɣ, czyli ƔA = ƔB , nie znaczy jednak, że ci panowie osiągają ten sam poziom Energii Moralnej lub inaczej Pola Moralnego. Bo pamiętajmy, że Ɣ = (EMAK)/EMmax. Czyli innymi słowy jeśli oni mają różne wartości EMmax, to przy równych wartościach ƔA = ƔB mają oni także inne wartości EMAK. A to przecież właśnie wartość Energii Moralnej Aktualnej( EMAK) jest tu najważniejsza. Sprytne obranie Względnego Współczynnika Energii Moralnej Ɣ jedynie upraszcza całe rozważania i nie trzeba się zastanawiać w jakich jednostkach fizycznych rozpatrujemy tą całą Energię Moralną. Warto tu od razu zauważyć, iż jeśli ktoś osiągnął bardzo dużą wartość Energii Moralnej Maksymalnej ( EMmax) , to wówczas o wiele trudniej będzie mu uzyskać dużą wartość Ɣ, bo wszak 

Ɣ= (EMAK)/EMmax, a wiemy doskonale , że jeśli mianownik ułamka jest duży to automatycznie, by uzyskać dużą wartość tego ułamka, licznik też musi być dostatecznie duży. W tym przypadku wartość Energii Moralnej Aktualnej( EMAK) też musi być duża. Dlatego ten cały podział skali Ɣ, od 0 do 1, jest raczej poglądowy. I tylko w każdym indywidualnym przypadku, dla każdego inaczej, trzeba określić najlepiej za pomocą wahadełka, jak ten nasz współczynnik, nasz osobisty, Ɣ wpływa na naszą kondycję moralną. Ogólnie można powiedzieć, że ludzie , którzy mają dużą wartość EMmax, trudniej osiągają wysoki poziom Ɣ . Nie znaczy to jednak o tym , że mając niższe Ɣ, będzie taka osoba stała na gorszej pozycji, od kogoś kto osiągnął większy Ɣ, lecz oznacza się także niższym poziomem Energii Moralnej maksymalnej( EMmax). Na to trzeba w tych całych rozważaniach uważać, i dlatego najlepiej kierować się wskazówkami wahadełka.

No więc dobrze, podsumujmy więc , co do tej pory ustaliliśmy. Otóż najlepiej jest mieć jak największy współczynnik Ɣ . Tylko pytanie jest, jak to osiągnąć? Nim powrócę do tej kwestii, zajmijmy się  wprzódy tym , w jaki sposób my, ludzie, obniżamy sobie własne Ɣ. Otóż do tego bardzo pomocna będzie, jako podpowiedź, moja koncepcja Implikacji Etycznej. Dlaczego? Bowiem w jej definicji zawarta jest informacja, w jaki sposób my, ludzie, tracimy tę tak cenną Energię Moralną. Według dra Pająka Ɣ obniża się w następujących okolicznościach życia: przede wszystkim przez grzech, grzechy, czyli niemoralne prowadzenie się, przez przewlekłe, wyniszczające ciało i psychikę choroby, przez dotkliwe nałogi, w tym alkoholizm, narkotyki, hazard i można by tak jeszcze wyliczać. Chyba zaś jednym z najważniejszych powodów utraty wartości Ɣ jest życie bez konkretnego celu, uchylanie się od obowiązków i pracy, pasożytniczy tryb życia, próżniaczy tryb życia. I jest jeszcze wiele innych powodów, ale u podstaw zawsze jednak chodzi o grzech. Tą właśnie okoliczność bardzo ładnie wyjaśnia i opisuje moja koncepcja Implikacji Etycznej.  Dla przypomnienia , opisałem ją w tej publikacji w Dodatku A, ale teraz pokrótce postaram się tu jeszcze raz do niej odnieść. Implikacja Etyczna jest kalką implikacji logicznej, czyli tak zwanego wynikania logicznego, przy czym Prawda(1) i Fałsz(0) z implikacji logicznej są zastąpione Dobrem (D) i Złem(Z), a sama Implikacja Etyczna jest tylko wtedy Zła( Ontycznie) gdy z Dobra(D) wynika Zło(Z). Najlepiej to widać w tabelce własności Implikacji Etycznej poniżej.





Q

P

Q →ET P

D

D

D

1

Z

Z

D

2

Z

D

D

3

D

Z

Z

4




Z tej tabelki od razu widać, że cała Implikacja Etyczna jest tylko wtedy Zła(Z) , gdy z Dobra(D) wynika Zło(Z), 4 wiersz tabelki. Wszystkie inne możliwości są Dobre(D). Według dra Pająka to właśnie grzechy powodują zmniejszenie poziomu Energii Moralnej, czyli obniżenie Względnego Poziomu Energii Moralnej Ɣ. Ja proponuję użyć w tej konstrukcji Implikacji Etycznej. I wtedy można rzec, iż nasz poziom Energii Moralnej obniża się wtedy, gdy Implikacja Etyczna jest Zła ( Z ), to znaczy wtedy gdy z Dobra (D) wynika , czy też powstaje, Zło(Z). Można nawet rzec, że grzech jest równoznaczny z tym, gdy czyn, traktowany jako Implikacja Ertyczna, jest Zły( Z ) , ontologicznie Zły. Od razu tu widać, że Implikacja Etyczna , w której ze Zła (Z) wynika Zło (Z), nie jest Zła( Z ), więc tu nie dochodzi do obniżenia Energii Moralnej. Tak się dzieje w dwóch przypadkach, gdy Zło ( Z ) powoduje ( wynikanie) Zła (Z), lub gdy coś Złego(Z) powoduje powstawanie Zła(Z). Dla wyjaśnia podam dwa takie przykłady. Gdy skrajnie Zły (Z) człowiek sieje Zło( Z ) to taki ktoś nie obniży sobie Poziomu Energiii Moralne lub z drugiej strony, gdy jakiś Zły( Z ) czyn implikuje następną kaskadę Zła(Z), to również w tym względzie nie dochodzi do obniżenia Ɣ. Tylko warto tu sobie od razu zauważyć, iż przeciętni ludzie są równocześnie częściowo źli i częściowo dobrzy, nie ma wszak ideałów, a takich naprawdę skrajnie i do końca złych ludzi jest mało na świecie. Tak więc, gdy komuś się wydaje, że on oto może bezkarnie siać zło, a jego Ɣ nie będzie przy tym malało, i czuje on się , tak mu się wydaje, bezkarnym, to jednak jest taka osoba w błędzie. Prędzej czy później zapłaci ona , może później, niż prędzej, ale jednak zapłaci ona ( bo częściowo tkwi w niej jednak ten pierwiastek Dobra) obniżeniem Ɣ za swoje czyny. Ale może się jednak tak zdarzyć( i bardzo często tak się zdarza), że na przykład ktoś notorycznie i uporczywie wysyła w naszym kierunku zło. Taki człowiek jest na tyle zepsuty, że mu to nie szkodzi a szkodzi nam to cały czas, bo przecież ktoś miota w nas zło. Ten ktoś korzysta właśnie z tej właściwości implikacji etycznej, że nie jest to złe, gdy ze złą wynika etycznie inne zło. Innymi słowy ten ktoś nie doznaje żadnego uszczerbku swego względnego poziomu energii moralnej. I co my mamy wtedy zrobić|? Jest metoda. Można zwrócić się do Archanioła Michała , by ten przetransformował tę całą energię zła, którą ktoś do nas miota , w energię Dobra, w energię miłości i odesłał ją temu komuś w zamian. I co wtedy następuje? Oto wtedy ta osoba , która do nas miotała zło otrzyma dobro. to dobro spowoduje, że już nie będzie ona bezkarnie mogła miotać zło, bo już wtedy ta implikacja etyczna nie będzie ją "chroniła", po prostu będzie ona , jak każdy, kto ma jakiś pierwiastek dobra w sobie, ponosiła szkodę moralną , wynikającą z obniżenia się jej względnego poziomu energii moralnej. Odpowie więc za swe czyny przed Bogiem lub losem. W myśl tego schematu od razu staje się jasne to zawołanie chrześcijańskie: zło dobrem zwyciężaj. Jest to oczywiście pewien ideał, który mało kto osiąga, bo przecież wszyscy jesteśmy trochę źli i trochę dobrzy,. lecz zawsze jednak odpowiadamy swoim życiem, swoim względnym poziomem energii moralnej za swoje czyny. Warto tu przypomnieć , że pomoc aniołów i Archaniołów przychodzi z ich strony tylko wtedy, gdy oto ich poprosimy. Konieczne jest tu wyrażenie naszej woli.

 

To chyba pierwszy odkrył właśnie dr Pająk ważność tej Energii Moralnej. Ludzie chyba zupełnie nie są świadomi takich zależności. Owszem , uczą się , że należy przestrzegać Dekalogu, norm moralnych, prawa, ale zupełnie nie zdają sobie z tego sprawy, że Natura, Bóg, tak zaprojektowała ten świat, że za Zło, szeroko pojmowane Zło, i tak przyjdzie zapłacić. Zapłacić i to jeszcze na tym świecie. Zapłacić, zdrowiem fizycznym i psychicznym, kondycją psychiczną, swoim życiem. Często zastanawiałem się, dlaczego ludzie , którzy osiągają sukces w danej dziedzinie, czy to w sztuce, kinie, ludzie sławni, dlaczego ich życie tak często, za często , kończy się tragicznie? Przecież mają wszystko. I pieniądze, i sławę , i wpływy. Właśnie chyba dlatego, że w takich warunkach ich zapas Energii Moralnej po pewnym czasie radykalnie obniża się , poniżej tego bezpiecznego progu Ɣ=0,3 . Z dużym prawdopodobieństwem można rzec, że jest to związane ze sławą. Niestety dotąd nie były przeprowadzone żadne naukowe badania na ten temat. A może były, lecz z różnych względów nie są one upowszechniane. Znane są tylko nazwiska wielkich gwiazd, które odebrały sobie życie lub zmarły w niejasnych okolicznościach. Oczywiście, zwykli ludzie też popełniają samobójstwa, też umierają z przedawkowania narkotyków. Trudno temu zaprzeczyć. Zastanówmy się więc teraz na koniec tego rozdziału, w jaki sposób można sobie podwyższyć poziom tego Ɣ, skoro jest to tak ważne w życiu? No, można. Najbardziej popularną metodą , która jest wpisana w naturę człowieka, jak odkrył to Sitchin na sumeryjskich tabliczkach glinianych. Tą metodą jest praca, najlepiej ciężka praca fizyczna. To właśnie Sitchin odkrył na glinianych tabliczkach spisanym klinowym alfabetem, iż bogowie, specjalnie piszę małą literą, bo nie chodzi tu Boga Stworzyciela Nieba i Ziemi, stworzyli człowieka do ciężkiej pracy w kopalniach złota. Od tego czasu minęło ponad sto tysięcy lat i dużo się zmieniło, ale prawdą jest, że praca fizyczna człowiekowi służy. Dzisiaj, oprócz fizycznej, wielu ludzi wykonuje pracę umysłową. I to też jest bardzo dobre jeśli chodzi o podwyższenie swego Ɣ. Są jednak i inne metody stałego podwyższania Ɣ, na przykład wtedy, gdy z przyczyn obiektywnych praca fizyczna czasowo jest niewskazana. Ja sam stosuję do tego celu dwie metody. Na pewno nie jestem przykładem o wysokim Ɣ, ale staram się , jak mogę, i w tym celu, aby Ɣ podwyższyć, stosuję wahadełka typu Karnak lub swoją, opracowaną przez siebie, metodę dwupunktową, którą tu, w tej publikacji, zresztą opisałem. Moja metoda dwupunktowa jest w tym celu znacznie lepsza i poręczniejsza, niż tradycyjny bartletowski dwupunkt. Na pewno istnieją jeszcze inne metody podwyższania Ɣ, niestety nie są one mi znane. Jeśli jednak jesteś osobą ciężko chorą, może nieszczęśliwą, jeśli uważasz , że życie straciło dla ciebie sens, to spróbuj właśnie od podwyższenia swego Ɣ. Nie zaczynaj od pułapu Ɣ= 0,6 .Zacznij może od mniejszego pułapu, na przykład Ɣ=0,35 i stopniowo, powoli zwiększaj wartość tego współczynnika o bardzo małe wartości. I cały czas obserwuj się i notuj swoje reakcje. Mogę tylko tyle stwierdzić, że po pewnym czasie mocno się zdziwisz. Gdy już uzyskasz odpowiednio wysoki poziom Ɣ, uleczysz się z większości chorób, które dotąd rujnowały ci życie. W tym też zawiera się tytuł tego rozdziału. Energia Moralna, odpowiednio wysoki jej poziom, stanowi oto też Panaceum na większość ludzkich dolegliwości.