Cover (aktualizacja a.d. 2020) wiersza Władysława Broniewskiego "Bagnet na broń!"
Potężna broń!
Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz - Polskę,
kiedy rzucą oskarżeń grom
strasząc Cię Unią lub obcym wojskiem,
gdy spec ustawy wprowadzą nocą
by niepokornych stłumić przemocą,
Ty z letargu unosząc skroń,
poczuj swe serce i zajrzyj doń.
Bo jedną rzecz powiem Ci
Potężna broń!
W Twym sercu tkwi!
Są w ojczyźnie rachunki krzywd,
moja dłoń ich tu też nie przekreśla,
lecz gdy odwagi nie odmówi nikt,
dotkniemy Prawdy, którą głosił pewien cieśla.
Dosyć już mamy serc zatruwania,
pogardy i nienawiści jadem,
dosyć zastraszania,
obcymi, "innymi" i tajnym układem.
Dosyć już szczucia,
jednych na drugich,
dość mózgów trucia,
że masz kogoś nie lubić.
Propagandystom - środkowy palec,
Zamęt siejącym - "Ni kroku dalej!"
Zmanipulowanym - szczere współczucie,
...i łzy wybaczenia - serc naszych odtrucie.
***
Prawdziwe wyzwanie:
Ziemia się pali!
Bośmy Ziemianie
ją zdewastowali.
Ta ciągła walka i konkurowanie,
kto cwańszy, silniejszy, kto więcej dostanie.
I zamiast razem dbać o dom wspólny,
spiesznie pędzimy do zbiorczej trumny.
Wszyscy jesteśmy jedną rodziną.
Czy to pojmiemy? Czy wszyscy zginą?
obrazek pobrany z sieci:
http://tamar102a.blogspot.com/2019/05/wspoczesna-nauka-ma-dzisiaj-dowody-na.html