Jezus to postać historyczna, urodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, około 4 r p.n.e.
O Jezusie wspomina żydowski historyk Józef Flawiusz, Talmud i rzymscy historycy: Korneliusz Tacyt, Swetoniusz i Pliniusz Młodszy.
Jezus jest dowodem na istnienie Boga,bo nikt nie może zakwestionować jego istnienia, a ponieważ czynił rzeczy niemożliwe dla nas ludzi, dokonywał wielu cudów to zaświadcza, że jego moc uzdrawiania, ożywiania z umarłych (Łazarz) pochodziła od Boga.
Sam o sobie Jezus mówił, że jest Synem Bożym, Skazany na śmierć przez Poncjusza Piłata, wg świadków po 3 dniach zmartwychwstał co dodało wielkiej odwagi jego uczniom i dało początek Chrześcijaństwu, które głosi Zmartwychwstanie i życie wieczne dla naśladowców Jezusa.
W mowie pożegnalnej Jezus powiedział, Ew. Jana 14 : 6 " Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie może przyjść do Ojca jak tylko przeze mnie. Gdybyście mnie znali, znalibyście również i Ojca mego. Od tej chwili jednak już i znacie i zobaczyliście Go"
Ateizm pęka, rozsypuje się na kawałki, pod wpływem skały jaką jest Jezus.
Czy współcześni ludzie potrzebują Jezusa? Bardzo i to każdego dnia, bez jego nauki wpadamy w niewolę fałszywych przekonań, bo świat przekonuje nas, że musimy płynąć z prądem, być podobnym do otoczenia by mieć spokój ale jeśli zależy nam na prawdziwym spokoju i życiu to znajdziemy go tylko w ramionach naszego Ojca Boga i Chrystusa, nakarmieni i pocieszeni ich Słowem zawartym w Biblii.