JustPaste.it

Czy kodeks cywilny nadaje ci godność?

Polski kc a wolność obywatelska. Jak sam sobie nie dajesz godności to prawo ci ją zabierze. Stan prawny: kwiecień 2020r.

Polski kc a wolność obywatelska. Jak sam sobie nie dajesz godności to prawo ci ją zabierze. Stan prawny: kwiecień 2020r.

 

Na wstępie przedstawiam podstawowy zrąb struktury tego kodeksu.

    • Tytuł I Przepisy wstępne
    • Tytuł II Osoby
  • Dział I Osoby fizyczne
    • Rozdział I Zdolność prawna i zdolność do czynności prawnych
    • Rozdział II Miejsce zamieszkania
    • Rozdział III Uznanie za zmarłego
  • Dział II Osoby prawne
  • Dział III Przedsiębiorcy i ich oznaczenia
  • Tytuł III Mienie
  • Tytuł IV Czynności prawne
  • Tytuł V Termin
  • Tytuł VI Przedawnienie roszczeń
Własność i inne prawa rzeczowe
  • Tytuł I Własność
  • Tytuł II Użytkowanie wieczyste
  • Tytuł III Prawa rzeczowe ograniczone
  • Tytuł IV Posiadanie
Zobowiązania

 

A czym jesteś w prawie cywilnym w Polsce?

Art. 23.

Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, (...)

Art. 24. § 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.
Art. 8.

§ 1. Każdy człowiek od chwili urodzenia ma zdolność prawną.

Art. 56.

Czynność prawna wywołuje nie tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z ustawy, z zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów.

Art. 5.

Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społecznogospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Art. 7.

Jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary.

Art. 1.

Kodeks niniejszy reguluje stosunki cywilnoprawne między osobami fizycznymi i osobami prawnymi.

Art. 45.

Rzeczami w rozumieniu niniejszego kodeksu są tylko przedmioty materialne.

Art. 431.

Przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 331 § 1, prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową.

Art. 434.

Firmą osoby fizycznej jest jej imię i nazwisko. Nie wyklucza to włączenia do firmy pseudonimu lub określeń wskazujących na przedmiot działalności przedsiębiorcy, miejsce jej prowadzenia oraz innych określeń dowolnie obranych.

Art. 33.

Osobami prawnymi są Skarb Państwa i jednostki organizacyjne, którym przepisy szczególne przyznają osobowość prawną.

[Oraz artykuły pozostałe tego kodeksu]

więc (uzasadnienie :-)  )

twoje prawa naturalne są postrzegane jako abstrakcja systemu, tym bardziej jak w świetle prawa nie jesteś żadną osobą! Dosłownie. Bo tylko fizyczną (czyli zwykłym przedmiotem, "osoba fizyczna" - sprzeczność).  Kodeks nie gwarantuje jasnego orzeczenia stanu czy posiadasz firmę czy nie posiadasz bo nie definiuje precyzyjnie czy czynności życia codziennego (zakupy w Biedronce) stanowią działalność gospodarczą czy nie stanowią. Gospodarka to jeden z podstawowych czynników życia cywilnego ale nie tu. Twoja psychologia nie jest rzeczą istotną osobowo ponieważ nie jesteś osobą w prawie polskim. Psychologia może trochę jest wartością niematerialną i prawną ale szczegółowej księgowości twej psyche nikt ci nie zrobi z orzeczników, radców i adwokatów prawnych. Twoją duszę mają regulować jakieś dyrdymały opisane przez tymczasowo okoliczną wspólną twojemu otoczeniu społecznemu porozumiewawczą zasadę fizjologizacji i technicznej schematyzacji stosunków z ludźmi, zarówno w dziedzinie komputerów i fabryk roboczych (roboty) jak i bardziej bezpośredniego przymusu werbalnego, antykulturowego (satanizm publiczny) i fizycznego (a chcieliby chemicznego również i biologicznego). Nie posiadasz żadnych praw również ze stosunków międzynarodowych w świecie. Nie masz praw ale jedynie obowiązki nadane przez robotyczność ludzką (mimo braku zasilania bateryjnego...), neokomunizm oparty nie tyle na informatyce co na neurolingwistycznej socjologii. Czyli na tym co ludzie powiedzą, mówią i mówili. A natura człowieka to kłamstwo z ponad sto razy na dzień jak powiadają psychologowie. Nawet się z tym tak nie kryją, pycha ich sięgła zenitu że mają ci mówić kiedy masz założyć maskę a kiedy zdjąć (każdą maskę i maseczkę). Przypominam że konstytucja rzeczypospolitej w preambule samej ma jakieś odniesienie do Boga. Zresztą co to znaczy Rzeczpospolita   /   Rzecz co to znaczy? Czym się dla prawnika rzecz miałaby różnić od osoby jak tylko poziomem złożoności najwyżej? Niestety versus to Bóg powinien być prawodawcą i dawcą praw obywatelskich. Niestety dla systemu. Co to znaczy pospolita? Zwykła, przeciętna, prostacka (chamstwem, retardacją i perseweracją psyche jest wmawianie cierpiętnictwa jako wiary w Jezusa).