JustPaste.it

Co dalej Polsko?

Czas płynie, kryzys się pogłębia a programach głównych kandydatów na prezydentów istnieje tylko rozdawnictwo publicznych pieniędzy i żadnych konkretnych programów gospodarczych.

Czas płynie, kryzys się pogłębia a programach głównych kandydatów na prezydentów istnieje tylko rozdawnictwo publicznych pieniędzy i żadnych konkretnych programów gospodarczych.

 

Co dalej Polsko?

Czas płynie, kryzys się pogłębia a programach głównych kandydatów na prezydentów istnieje tylko rozdawnictwo publicznych pieniędzy i żadnych konkretnych programów gospodarczych i społecznych. Ostatnie badanie nastrojów rolników polskich pokazuje rosnące niezadowolenie z obecnej sytuacji co żle rzutuje na przyszłość polskiego ronictwa i wyżywienia Polaków. Prawdopodobnie rośnie niezadowolenie pozostałych warstw społecznych. Obecnie rządzacy politycy jak również obecna opozycja ma jeden cel: umocnić władzę lub dorwać się do władzy i do kierowania publicznymi pieniędzmi. Za tym stoją mafie gospodarcze zwiazane z Kościołem Katolickim oraz postkomunistami oraz zagranicznymi lobby. Wiadomo że rząd się wyżywi ale co z resztą społeczeństwa pozbawionego przywództwa posiadajacego perspektywiczny plan rozwoju Polski?

Od 18 lat tworzę plan rozwoju Polski i zawarłem go w jednym z wpisów na moim blogu Ethics Science and Art for Poland -link:http://bogdangoralski.info/2018/02/22/program-partii-dekalogu/

Plan zawarty w programie Partii Dekalogu streściłem poniżej ale warto przeczytać go pod powyższym linkiem w całości:

Mój pomysł na rozwój Polski

W socjalistycznej Polsce potrzeby społeczne były określane i realizowane przez rząd zgodnie z komunistyczną ( czytaj bolszewicką) ideologią. Część z potrzeb była prawidłowo określona i ich realizacja przyniosła społeczny postęp w Polsce. Jednak duża część zrealizowanych inwestycyjnych priorytetów  wynikała z polityki wojennego komunizmu prowadzonego przez Związek Sowiecki i nie była potrzebna polskiemu społeczeństwu.

Po zwycięstwie Solidarności w Polsce postkomuniści uwłaszczyli się na majątku państwowym a niezależny od nich ruch gospodarczy był prowadzony przez parafie i Kościół katolicki finansowany z darowizn  przedsiębiorstw zakładanych za niejawne kościelne pieniądze.

Działalność inwestycyjna Kościoła wspierała dochodowe przedsiębiorstwa handlowe, które realizują potrzeby Polaków. Prawdopodobnie w chwili obecnej środki będące w dyspozycji Kościoła są na wyczerpaniu i działalność inwestycyjna zostanie wstrzymana. Finansowanie działalności produkcyjnej wymaga większych środków i technologii w warunkach silnej konkurencji międzynarodowej toteż nie jest prowadzona przez biznesmenów związanych z Kościołem katolickim ze względu na niską dochodowość.

Na obecny obraz polskiej rzeczywistości gospodarczej składają się jeszcze biznesy prowadzone przez wybranych członków silnych wielkomiejskich gmin żydowskich, które konkurują z katolickimi biznesami oraz międzynarodowe grupy biznesu prowadzące handel, usługi  i produkcję. Sprzeczne grupy interesów wydzierają sobie ten postaw sukna jakim są pieniądze Polaków i czas z tym skończyć.

Mój pomysł na Polskę jest prosty i zaraz go opiszę. Należy powołać silne ogólnopolskie centrum naukowo-technologiczno- finansowo-usługowe które będzie wspierać polskie inicjatywy biznesowe powstające w parafiach, gminach wyznaniowych (i innych jednostkach samorządu)  bo tylko one znają potrzeby swoich wyznawców i członków i potrafią je najtaniej realizować. Oddolne Inicjatywy i potrzeby byłyby bilansowane przez Centrum biznesowe i odpowiednio do potrzeb lokalizowane. Wtedy znajdzie się miejsce na biznes dla każdego polskiego obywatela.

Warszawa, dnia 12 Lutego 2020 roku Bogdan Góralski

Sztuką jest budować niczego nie burząc

Aby zbudować nowoczesne postępowe społeczeństwo trzeba mu zapewnić trwałe podstawy pokoju społecznego. Tą podstawą spokoju społecznego jest wydajne rolnictwo odporne na zmienne warunki środowiskowe dostarczające wystarczających zasobów żywności. Polska miała taki odporny system rolny ale komuniści go zniszczyli wykazując się brakiem wiedzy historycznej i przyrodniczej. Przedwojenny system rolny łatwo było dopasować do zmieniającej się koniunktury na artykuły żywnościowe bo wystarczało go zdekoncentrować co powoli robiono w II Rzeczypospolitej. Dziś rolnictwo polskie jest zniszczone bo dawni komuniści zajęli się zarabianiem pieniędzy a rolnictwo zostało zostawione samopas i istnieje tylko dzięki dopłatom do produkcji rolnej z UE. Trzeba przywrócić w Polsce przedwojenny system produkcji rolnej i odpowiednio go zmodyfikować. Trzeba przy tym wykorzystać chrześcijańską zasadę: „ i odpuść nam nasze winy jako i my wybaczamy naszym winowajcom”. Pojednanie narodów w Polsce może się odbyć tylko na gruncie powrotu do odwiecznej polskiej narodowej tradycji   przy ścisłym wykorzystaniu zasad tradycji chrześcijańskiej. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, że Polacy  są mądrym narodem i budują nowe nie niszcząc starego, że budują nowe wolne społeczeństwo przy wykorzystaniu swoich tradycji narodowych, że budują na trwałej podstawie narodowych tradycji.

Warszawa, 18 Grudnia 2019 roku Bogdan Góralski

Krótka synteza historii Polski

Przez prawie 10 wieków od chrztu Polski polscy feudałowie kształtowali życie Polaków. Chrzest Polski był wynikiem przyjęcia przez polskie elity Chrystusowej etyki będącej uwieńczeniem etyki żydowskiej.

Początkowo feudałowie byli wojownikami służącymi jako wasale Królowi i broniącymi Polski przed najazdami wrogów.  Za swą rycerską służbę otrzymywali ziemski posiadłości jako lenno, którym administrowali aby się utrzymać w czasie pokoju. Z upływem czasu przekształcili się w dziedziczną szlachtę, która posiadała ziemię na własność i w demokratycznych wyborach wybierała króla. Zakładali miasta stanowiące centra usługowe dla prowincji wiejskich.

Procesy ekonomiczne powodowały koncentrację szlacheckich majątków które tworzyły z czasem latyfundia rolne magnatów. Wraz z koncentracją majątków ziemskich i tworzeniem ogromnych fortun magnackich zmniejszało się znaczenie drobnej szlachty i upadała demokracja szlachecka.

Polska szlachta stała się warstwą rolników perfekcyjnie organizującą polskie rolnictwo.

Magnaci faktycznie rządzili Polską kierując się własnym interesem. Władcy sąsiednich krajów przekupywali magnatów pragnąc  przejąć rządy nad Polską i jak wiemy skończyło się to rozbiorami Polski. Polska odzyskała niepodległość w początku XX wieku i było to efektem wykorzystania sprzyjającej sytuacji politycznej wynikającej z I wojny światowej i z konfliktu wielkich mocarstw. W wyniku II wojny światowej Polska stała się kolonią Związku Radzieckiego i zaczęli w niej rządzić żydowscy komuniści walczący o uznanie społeczne. W krótkim czasie istnienia Polski ludowej zbudowano w sposób planowy podstawy polskiej gospodarki co wynikało z wielowiekowych doświadczeń i wiedzy gospodarczej Żydów polskich. Niestety Żydzi nie posiadali wiedzy rolniczej i zniszczyli wielowiekową tradycję rolniczą szlachty polskiej odbierając im posiadłości ziemskie.

Potem w latach 70.XX wieku  nastąpił globalny kryzys rolny i Rewolucja Solidarności w Polsce spowodowała zmianę władzy w Polsce. Zbudowany (na silnych podstawach przemysłu powstałego w  Polsce Ludowej) polski system wolnorynkowy wykorzystał zasoby Polski Ludowej do stworzenia doskonalącej się nowej polskiej gospodarki. Niestety polskie rolnictwo jest zniszczone i jego upadłość pognębiła postępująca w XX wieku koncentracja własności rolnej i nieudolność rządzących elit.

Rolnictwo polskie można odbudować jedynie przez rehabilitację polskiej szlachty i przywrócenie im władzy nad polskim rolnictwem. Przyniesie to impuls rozwojowy Polsce i zamknie spory o kształt państwa polskiego w którym walczą o władzę żywioł polski z żydowskim. Zamknie to klamrą zgody dawną i pełną konfliktów historię Polski oraz umożliwi polskiemu ludowi stosowanie Chrystusowej etyki.

Dzięki etyce Chrystusowej zyskałem rodzinne szczęście i brak mi tylko społecznego uznania dla moich 18 letnich wysiłków zmierzających do  pojednania polsko-żydowskiego. Bez tego pojednania nie ma mowy o przyszłym pokojowym rozwoju Polski.

Warszawa, 15 Grudnia 2019, 15:43 Bogdan Góralski