Nawet nie wiem co by to znaczyło i oznaczało słowo "naszego"

Przykłady

Kilka tak bardzo popularnych frazeologizmów na wstęp (których nie akceptuję):

1. "To nie tak"
2. "Na dobre"
3. "Kot to kot"
4. "Nigdy tam nie byłem"
5. "Nasz prezes"

Biblia Gdańska Mat 5,37

"Ale mowa wasza niech będzie: Tak, tak; nie, nie; a co więcej nadto jest, to od złego jest."

Brak logiki, adnotacje czy niedokonceptualizacje - życie jest fragmentem za fragmentem bo tak samo komunikacja przed zrozumieniem...

1- Co jest !? Asercja, negacja?!
2- Na jakie rzekomo dobre jak tylko trwałe?!
3- To to i ja wiem bo gepard jest gepardem, słoń słoniem, żyrafa żyrafą, koń koniem.
4- Po co dwa razy zaprzeczasz w jednym elemencie logicznym, proforma-listo?
5. Kim są najkonkretniej te my?!

Przeczę językowi bo człowiek człowiekowi jak skrót skrótowi. Skrótów miara, Wiara u Polaków się już dawno zaparła. Choć może się odnowić (?) (intuicja?) - ale język Polakowi uważam za wrogi. Sanskrytu z kolei nie umiem - pod tym względem Adama i Ewy nie rozumiem. Nie wiem skąd wziąć dobrego (!!) skryptu do sanskrytu.
Język od Boga czy oryginału "odnoga"? Współczesny słowiański pochodny.

I wy chcecie mówić poprawną polszczyzną?

Niestety u was poprawny nie implikuje moralny. A raczej koreluje mafialny.
Układny, zaradny a taki nie(e)tykalny.