JustPaste.it

Stłumione uczucia - 2

 

 

 

“Jeśli masz problem w życiu to zawsze jest to problem serca”

Emocja jest naturalną odpowiedzią na życie. Ograniczanie lub represje emocjonalne wręcz przeciwnie. To nie jest wolność emocjonalna. Nasza zdolność do kochania i bycia kochanym opiera się na naszej zdolności do odczuwania i wyrażania naszych emocji.

Nasze emocje są wskaźnikiem tego, co się w nas dzieje. Kiedy pozwolimy sobie na ich odczuwanie w dzieciństwie, w momencie, gdy się zdarzają, zanim nauczymy się, że to jest złe, nasze uczucia będą przejściowe. Będą przychodzić i odchodzić w naturalny sposób. To tłumienie i represje powodują ból.

Kiedy ich nie uwalniamy, zdrowe uczucia stają się fizycznie i psychicznie toksycznymi emocjami. Nawet jeśli świadomym umysłem oddzielisz się od bolesnych wspomnień, które wywołują emocje, Twoje ciało będzie je nadal pamiętać. Toksyczne emocje zamanifestują się niejednokrotnie na wiele sposobów.

Kradną naszą pewność siebie, poczucie własnej wartości oraz miłość do siebie. Sprawiają, że działamy w sposób niepożądany. Mogą spowodować uzależnienia, depresję czy urazy psychiczne. Problematyczna megalomania lub poczucie bezwartościowości to również objawy toksycznych emocji.

Życie w ciele, gdzie tak wiele emocji zostało stłumionych może być dość niewygodne. Nawet jeśli będziemy się oszukiwać, myśląc, że przezwyciężyliśmy te wspomnienia i będziemy nadal je ignorować lub spychać na bok one nie znikną. Nadal będą tkwić głęboko, zżerając od środka.

Typowe w takich wypadkach są łagodne, ale dokuczliwe objawy, takie jak bezsenność, bóle głowy, problemy żołądkowo-jelitowe czy zmęczenie. Stres wywołany poprzez uwięzione emocje z pewnością odbije się na kondycji ciała, powodując nawet przewlekłą chorobę. Osłabia on bowiem system odpornościowy, otwierając furtkę dla wszelkiego rodzaju wyniszczających chorób oraz zaburzeń autoimmunologicznych.

Wspomnienia komórkowe wiążą się z takimi czynnikami hamującymi życie, zdrowie i pomyślność jak:

  • brak wybaczenia

  • szkodliwe działania

  • fałszywe przekonania

oraz

destrukcyjnymi przeciwieństwami cech, które powinniśmy w sobie rozwijać. Każdej z tych kategorii przypisany jest w organizmie jeden układ. Każdy narząd, każdy układ, każdy gruczoł przynależą do 1 z 9 układów:

 

  • miłość a egoizm: pacjenci z niskim poczuciem własnej wartości zazwyczaj przejawiają problemy z układem hormonalnym i gruczołami

  • radość a smutek/depresja: układ w organizmie, który łączy się z kategorią radości jest skóra. Osoby z depresją miewają często problemy skórne. Smutek i depresja mają swoje podłoże we wspomnieniach komórkowych, które zakotwiczyły w organizmie na skutek przeświadczenia, że życie jest beznadziejne, z powodu czegoś co wydarzyło się w przeszłości.

  • spokój a niepokój/lęk: lęk wywołuje problemy żołądkowo-jelitowe, ponieważ jest on również przyczyną wszystkich innych negatywnych przekonań i emocji.

  • cierpliwość a gniew/frustracja/niecierpliwość: niecierpliwość jest sygnałem, że jesteśmy nieusatysfakcjonowani i niezadowoleni. Spowodowane jest to często porównywaniem się z innymi. Bezpośrednio blokowany przez gniew i związane z nim uczucia jest układ odpornościowy, a w związku z tym zdolność do samouzdrawiania.

  • życzliwość a odrzucenie/nieżyczliwość: odrzucenie przez innych to jedna z najbardziej bolesnych rzeczy jakich może doświadczyć człowiek. Jest ono źródłem niemal każdego problemu dotyczącego miłości (poczucia, że jesteśmy kochani, akceptowani i wartościowi). Odrzucenie najsilniej wpływa na centralny układ nerwowy.

  • dobroć a bycie niewystarczająco dobrym: tej kategorii odpowiada w organizmie układ oddechowy. Kiedy ktoś doświadcza lęku, poczucia winy i wstydu najczęstszą reakcją fizyczną są problemy z oddychaniem.

  • zaufanie a kontrola: silna kontrola może mieć opłakane skutki we wszystkich aspektach naszego życia. Układem odpowiadającym tej kategorii jest układ rozrodczy. Często zdarza się, że kobiety, które mają problemy z płodnością/zajściem w ciąże zmagają się również z problemem zaufania i kontroli.

  • pokora a kontrola nad wizerunkiem: pragnienie akceptacji tworzy się w nas w bardzo wczesnym wieku i trwa przez całe życie. Kontrola nad wizerunkiem wypływa z przekonania, że “nie jestem w porządku. Kiedy ludzie mnie poznają taką jaka jestem naprawdę dojdą do tego samego wniosku, więc za wszelką cenę powinni widzieć mój wizerunek, a nie to jaka jestem naprawdę”. W tym wypadku odpowiadającym układem jest układ krążenia.

  • samokontrola a utrata kontroli nad sobą: problemy samokontroli takie jak lenistwo, bezradność, poczucie sprawiedliwości, przekonanie, że coś nam się należy etc. wpływają na układ mięśniowo-szkieletowy.

 

Wolność emocjonalna – Klucz do uzdrawiania problemów u samych ich źródeł leży w ludzkim sercu

 

Nawet jeśli nasze stłumione emocje jeszcze nie wyszły na powierzchnię, wciąż ograniczają nas, utrudniając nasze relacje, okradając nas z radości, energii, zakłócając nasz wewnętrzny spokój i odbierając nam naszą życiową siłę. Niczym tykająca bomba, pewnego dnia eksplodują, siejąc spustoszenie w naszym życiu.

Uczucia mogą być bardzo bolesne, zwłaszcza gdy nigdy nie pozwoliliśmy sobie na pełne ich przeżycie. Musimy nauczyć się je odczuwać. Kiedy pozwolimy, aby to nastąpiło, odkrywamy, że to nie nasze uczucia nas ranią, lecz wypieranie się i ich negacja.

Ponadto naszym negatywnym wspomnieniom komórkowym towarzyszy nieprawdziwe o nim przekonanie. Aby je uzdrowić należy nadać im nowe znaczenie, spojrzeć na nie z innej perspektywy. Uznać je za wartościowe i konieczne na drodze naszego rozwoju. Cały proces musi opierać się na częstotliwości miłości, która neutralizuje częstotliwość lęku. Częstotliwość energii czystej miłości uzdrowi wszystko i być może jest to jedyna moc, która tego dokona. Wibracyjna częstotliwość miłości jest ostatecznym źródłem uzdrawiania. Kluczem jest wybaczenie sobie i innym. Możemy się wówczas uwolnić i oczyścić z negatywnych wzorców energetycznych zakodowanych w pamięci komórkowej.

 

Świadomość jest pierwszym krokiem w wydobywaniu zakopanych emocji. Musimy zdać sobie z nich sprawę zwracając uwagę na nasze wyzwalacze. Nasze gorące guziki, rzeczy, które powodują silne reakcje, są wskazówkami, gdzie zacząć kopać. Po zidentyfikowaniu musimy pozwolić wyjść im na powierzchnię. Gdy się już tam znajdą musimy pozwolić sobie je odczuć.

Patrzenie na siebie w sposób, do którego nie jesteśmy przyzwyczajeni nie jest łatwym zadaniem. Upragniona wolność emocjonalna staje się wówczas możliwa.

 

Źródła: Kod Uzdrawiania