JustPaste.it

Biochemia, a bieganie

HYDROLIZA ATP

ATP + H20 = ADP + Fosforan + ENERGIA

Powyższa reakcja chemiczna to w wielkim skrócie klucz do naszych sukcesów.

Dzięki energii uwolnionej w powyższej reakcji (hydroliza ATP) nasze mięśnie mogą ulegać skurczom, dzięki czemu możemy biegać. Stężenie ATP (adenozynotrójfosforan) w komórkach mięśnia jest jednak ograniczone i jeżeli wysiłek ma być kontynuowany, ATP musi być odnawiany z tą samą szybkością, z jaką jest zużywany.

TRENING

Trening z punktu widzenia biochemii to nic innego jak oddziaływanie na zmiany w syntezie białka. Metody kształtowania wiodących cech motorycznych danej konkurencji są ściśle związane ze zmianami aktywności enzymów specyficznych dla konkretnych wysiłków.

WYTRZYMAŁOŚĆ

Najistotniejszą cechą motoryczną każdego długodystansowca jest bez wątpienia wytrzymałość.

Wytrzymałość wg Sozańskiego to zdolność do kontynuowania długotrwałego wysiłku o określonej intensywności, przy utrzymaniu możliwie największej efektywności pracy i zachowaniu podwyższonej odporności na zmęczenie - podczas wysiłków w różnych warunkach środowiska zewnętrznego.

METODYKA KSZTAŁTOWANIA WYTRZYMAŁOŚCI

Metodyka kształtowania wytrzymałości polega na wielokrotnym doprowadzaniu organizmu do optymalnego poziomu zmęczenia, co przez mechanizmy adaptacyjne prowadzi do zjawiska "superkompensacji" (odbudowy z "nadmiarem") i przyczynia się, łącznie z efektami adaptacji psychicznej, do podnoszenia poziomu wytrzymałości. Skuteczność treningu zależy w tym przypadku nie tylko od wielkości zmęczenia, lecz także od charakteru wysiłku wywołującego to zmęczenie.

TRENING WYTRZYMAŁOŚCI

Trening wytrzymałości to chroniczne drażnienie komórek mięśniowych bodźcami nerwowymi typowymi dla tego rodzaju wysiłku. Adaptacja do wysiłku wytrzymałościowego zachodzi (jak wykazał to eksperymentalnie jako pierwszy Holloszy) poprzez zwiększenie zawartości mitochondriów w mięśniu. Prowadzi to do wzrostu zużycia tlenu przez taki mięsień i oczywiście możliwości zamiany większej ilości cząsteczek ADP w ATP na drodze fosforylacji oksydacyjnej w mitochondriach. Oczywiście pozwala to na wykonywanie większej pracy. Dzieje się tak dlatego, ponieważ wzrasta także aktywność enzymów przenoszących wodory z cytoplazmy do mitochondriów, jak również ilość mioglobiny w mięśniu. Konsekwencjami powyższych zmian jest wzrost VO2max i wzrost % VO2max wykorzystywanego, zmniejszenie ilości wytwarzanego mleczanu w trakcie pracy submaksymalnej i zwiększenie ilości włókien STHO (wolnokurczliwych, wysokotlenowych). Badania potwierdziły, że umięśnienie długodystansowców odznacza się wysoką zawartością procentową włókien wolnokurczliwych, w przeciwieństwie do sprinterów, czy nawet średniodystansowców.

 

Źródło: http://pmieszkowski.republika.pl/biochemia.htm